Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KurtGodel: ale tak naprawdę dla mnie Katy Perry się skończyła na płycie Teenage Dream. Tam to były hity, tytułowa, California Gurls, i moje ulubione "The one that got away". Od czasów wypuszczenia Roar Katy jest dla mnie trochę asłuchalna niestety, w sumie nie wiem czemu.
  • Odpowiedz
  • 1
@Dawidk01 nie sledzilem szczegółowo jej kariery, notowalem tylko istnienie wydawanych singli, więc ciężko mi powiedzieć czy się skończyła. Tak Bon Apettit to dla mnie sterylna, minimalistyczna formalnie pop-egzekucja, maksymalizujaca się na poziomie timingu i wspomnianego wczensjej tempa, czasowego szachowania kilkoma prostymi metodami gospodarowania interwałami. Jak nie na tym polega książkowe budowanie i rozluźniaie napięcia w obrębie muzyki tanecznej, to już nie wiem co innego. Jeszcze umowna cyber-punkowość doboru brzmień i pogłosu
  • Odpowiedz