Coraz bardziej mam ochotę zrealizować marzenie z dzieciństwa żeby zostać pilotem. Ale kalkuluje to póki co na chłodno i mam sporo pytań do Mirków którzy już w tym "siedzą". Pomożecie ?? Pytania niektóre są dziwne, ale bardzo życiowe
#szybownictwo #szybowce
1. Czy wiek 40+ nie przeszkadza żeby zostać licencjonowanym pilotem.
2. Jakie są koszty roczne utrzymania takiej licencji ??
3. Jak to wygląda w praklryce ?? mam licencje, chce sobie polatać i co dalej ?? Jadę na lotnisko pokazuje papier że mogę latać i co dalej ?? Wynajmuję szybowiec ?? Ile to kosztuje ?? i czy muszę należeć do jakiegoś klubu ?
4. Co z przewozem pasażerów ?? mogę "przelecieć" xD żonę ?? kogoś ze znajomych ??
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@felixos:
1. nigdy nie jest za późno!
2. dla włąsnego bezpieczeństwa lepiej więcej polatać niż tylko to co wymagane do utrzymania licencji. ewentualnie mozna się wznawiać jak się nie latało jakiś czas. koszty ciężko okreśłić bo to zależy od aeroklubu, sposobu wyciągania w powietrze, godziny lotu.. ale nie są duże jak na sport lotniczy
3. przeważnie lata się tam gdzie się szkoliło, przynajmniej na początku, znają cię już co ułatwia sprawę. idą na nowe lotnisko robisz przynajmniej jeden lot z instr danego klubu żeby zapoznac sie z warunkami na lotnisku, zeby tez przekonali sie ze smialo mozna dac Ci szybowiec, tak to wyglada w praktyce, pozniej latasz. trzeba tez uwzgledniac dostapnosc sprzetu w sezonie, bo na weekendach zawsze o to najtrudniej
4. jak już masz licencję to oczywiście że tak
5. dasz radę,
  • Odpowiedz
  • 1
@felixos jeżeli chodzi o opinie, to niestety nie jest łatwo. Ja szukałem w Google, sprawdź tez grupę szybownicy na Facebooku. Może któryś z Twoich bliskich aeroklubow organizuje jakieś dni otwarte czy cos takiego, wtedy mógłbyś zapytać jakiegoś członka jak to u nich wygląda, ile przeciętnie trwa szkolenie i jak u nich wygląda szkolenie po podstawówce. Ja akurat wybrałem tak, że szkolenie ciągnę już trzeci sezon, stąd nie czuje się ekspertem w
  • Odpowiedz
Gina głównie przez głupotę. Lata jakieś 10% tych, którzy zrobili licencję. Koszty to około 50 PLN z godzinę, plus 50-100 za wyhodowanie. W praktyce średni lot to 3-4 h, czyli za 300 PLN jesteś wylatany jak dzika świnia
  • Odpowiedz
@epll: junior ;)
W ogóle jak już dostałem licencję SPL i trochę polatałem to poszedłem sobie do aeroklubu łódzkiego i zapytałem co muszę zrobić aby polatać tam - ofkors zostałem potraktowany jako intruz i najlepiej jakbym wcale nie przychodził, a kiedy powiedzieli co muszę zrobić aby jednak polatać to stwierdziłem, że chyba nie ma sensu się tam pakować XD
  • Odpowiedz
Składam sobie pierwszy model i mam dylemat.

Motoszybowiec ma mieć ardupilota który jak wiadomo żywa bez przerwy serw do korekcji lotu.

Wszystkie klapy lotki itp mają zawiasy, ale są połączone pianką a przez tą piankę ciężko chodzia i pewnie sporo prądu pójdzie na obsługę i pewnie szybko padną ( są stock)

Podciąć
Nie_quatschen - Składam sobie pierwszy model i mam dylemat. 

Motoszybowiec ma mieć a...

źródło: comment_1657798653m32sGID7sy75ixXKOtcXcx.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Gdzieś w Polsce robią kursy szybowcowe w tydzień/dwa tygodnie? Chciałbym tam pojechać na wakacje i sobie polatać.
Pewnie tylko pierwsze starty/lądowania robi się porankami/wieczorami, a reszta już w termice?
Ewentualnie, w których ośrodkach polecacie kursy? Mieszkam koło Muchowca w #katowice , ale opinie o szkole tutaj są podzielone (poza tym było tu o wiele drożej niż u konkurencji, z tego co sprawdzałem rok temu).
#lotnictwo #szybowce
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ranger: Tak jak kolega pisałl, Pronar w Narwii. Ja robiłem w Białymstoku, w mojej grupie był koleżka, któremu godziny nie pasowały, to w Narwii zrobił w tydzień.
  • Odpowiedz