Słuchajcie.. dziś wybudziłem się nad ranem i między snem a rzeczywistością ułożył mi się taki kawał (oczywiście musiałem go potem trochę poukładać):

W jednym mieście pewna restauracja słynęła z zupy, którą każdy się zachwycał. Pewien gość postanowił sprawdzić, czy rzeczywiście jest taka wyśmienita.
Zamówił i rzeczywiście - zajada się i pieje z podziwu! Podziękował, a przy wyjściu z restauracji usłyszał jednym uchem jak barmanki mówią między sobą:
"-Kolejny debil zamówił zupę"
Wkurzony klient postanowił zemścić się za ten tekst, wkradł się do kuchni i narsał do nowego wywaru.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Henrykbatura: Śmieszne, śmieszne. Trochę zazdro ja nie umim układać kawałów. Kiedyś jako dziecko wymyśliłam, o mi ukradli i tyle było z radośći.
Już go nawet nie pamiętam.
  • Odpowiedz
Dzisiaj coś dla #narkotykizawszespoko oraz w komentarzu coś z serii #czarnyhumor.

N------n trafił do piekła dla ćpunów.
Otwierają się wrota, a tu całe łany marihuany.
N------n napalony biegnie i rwie całe naręcza.
Nagle słyszy głos
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 301
Wielki Zderzacz Hadronów znów działa.

Tym razem za jego pomocą zostanie przeprowadzony eksperyment, na którego wyniki czeka cały świat.

Zderzony zostanie cygan z mydłem.
  • Odpowiedz
Mój kolejny wymyślony suchar.

Co robi ziemniak ginekolog?
.
.
.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 367
Przychodzi facet do pracy i na przerwie wyjmuje kanapkę patrzy - z dżemem i wyrzuca. Na drugi dzień to samo a na trzeci dzień nawet nie sprawdza tylko od razu wyrzuca.
Kolega do niego: Może tym razem jest z czymś innym.
- Na pewno z dżemem, sam robilem
  • Odpowiedz
Te żarty zasługują na poznanie, więc wybaczcie ponowne wołanie.

Andrzej miał grubego i starego jamnika. Pewnego dnia ten jamnik przychodzi do niego i mówi:
-Słuchaj Andrzej, weź mnie wystaw na wyścigi chartów.
-Zdziwiony patrzy na jamnika...
-No stary, weź mnie wystaw, wygram.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 19
Rozmowa CB-radio:
- Cześć lebiegi samochodowe stojące w korku na obwodnicy! Uśmiejecie się, właśnie lecę sobie nad wami samolotem i patrzę, jak się smyki męczycie!

- Cześć. A ja jadę na lotnisko, cysterną, z paliwem dla odśnieżarek lotniskowych. I co teraz?
  • Odpowiedz
- kochanie, dzis w łóżku zrobimy wszystko co zechcesz
- ta, ciekawe skąd weźmiesz karła z zespołem Downa

#heheszki #suchar
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kurcze, mam dziwne wrażenie, że chyba już to wrzucałem, ale przeszukałem pobieżnie swój tak i nic nie znalazłem. W komentarzu zaś coś naprawdę krótkiego, abyście mogli rozbawić znajomych podczas spotkania.

Filip dołączył właśnie do klubu, który polecił mu jego kumpel, będący jego członkiem od jakiegoś czasu.
Siedzą w barze, piją p--o, kiedy nagle ktoś krzyczy:
- 21! - i sala wybuchła umiarkowanym śmiechem.
Kilka minut potem ktoś krzyczy:
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 140
- Niepotrzebnie kręcisz nosem. Ten bigos jest całkiem dobry.
- Może i jest dobry, ale większość ludzi bierze do kina popcorn.
  • Odpowiedz
Matka przyprowadziła swoją osiemnastoletnią córkę do lekarza, informując go, że córka nieustannie cierpi na mdłości. Lekarz po zbadaniu córki stwierdził, że jest ona mniej więcej w czwartym miesiącu ciąży.
- Co też pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miała do czynienia z żadnym mężczyzną! Prawda, córeczko?
- Prawda, nawet się nigdy nie całowałam - zapewniła córeczka.
Lekarz bez słowa podszedł do okna i zaczął intensywnie wypatrywać w dal.
- Panie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pamiętajcie o tym, by #dowcip czytać na kiblu w #pracbaza, bo i tak wam za to płacą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Szef pewnej firmy szukał pracownika do biura. Wystawił w oknie ogłoszenie następującej treści:
"POSZUKIWANY PRACOWNIK

Musi szybko pisać na komputerze, umieć obsługiwać różne programy i musi
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#paryz2024 to ja z okazji zapasów opowiem suchara, którego opowiedziała nam matematyczka na koniec gimnazum kiedyś

Trzech gejów rozmawia o tym jaki jest ich ulubiony sport. Pierwszy mówi, że kolarstwo. Na pytanie czemu akurat kolarstwo odpowiada, że tylu facetów w obcisłych strojach, wszyscy trochę pochyleni i można na d--y popatrzeć.
Drugi mówi, że jego ulubionym sportem są zapasy i na pytanie dlaczego akurat zapasy odpowiada, że dwóch muskularnych facetów w
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cały station krzyczy "c--j ci w dupe!!!"


@Lefty: typowy dowcip matematyczek na zakończenie gimnazjum. Na każdej lekcji straszyła że nigdy nie skończycie gimnazjum, a teraz cała klasa jej krzyczy to co stadion. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz