#startrek #std #seriale #scifi
Sam nie wiem o co chodziło w najnowszym odc uwaga spojlery dalej.
Biegają sobie na planecie z jakimś naturalnym nadajnikiem który emituje na kosmos dźwięki czy tam drgania istot żywych zamieszkujących glob. Plan jest taki by wykorzystać go jak sonar.
Ale czy chodzi o konkretny rodzaj sygnału czy jego moc nie wiadomo.
Podobno emituje sygnał em. A to by oznaczało że na okręt
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Obejrzałem nowy odcinek na raty. Nie będę się rozpisywał, prawie wyłączyłem po "studenckiej" imprezie, ale zakończenie nie ma sensu zupełnie.


Meh. Mam nadzieję, że to niedopatrzenie wróci.
#startrek #std
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FrasierCrane: w imieniu całego świata chciałbym Ci podziękować za ogromne poświęcenie, jakim było obejrzenie nowego star Treka, mimo, ze jako elita społeczeństwa nazywasz go „std”, to dla mnie zaszczyt ze mogę czytać tak mądre słowa i uczyć sie od bordo
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W końcu zebrałem się na odwagę i zacząłem oglądać nowy #startrek
Wcześniej słyszałem prawie same negatywne opinie o #std ale dla mnie ten serial nie jest taki zły, kiedy już zapomni się że niby oglądamy Star Treka.
Praktycznie nie czuć tu klimatu poprzedników, bardziej niż na StarTrekach twórcy wzorowali się na serialu #theexpanse
Wizualnie oba seriale są bardzo podobne, wnętrza statków są bardzo ciemne z dominującymi niebieskimi barwami, podobne
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Lisiu: racja po całości, praktycznie wszyscy to mówią, słabsze theexpanse z przyklejoną metką Treka, by się lepiej sprzedawało, Orville bardzo ok. Słabe czasy w których żyjemy, skoro parodia jest lepsza od oryginału.
Już chyba nigdy nie powstanie serial w uniwersum ST w stylu klasycznym, epizodycznym, kontynuacja TNG/DS9 z pojedynczymi, zamkniętymi odcinkami.
  • Odpowiedz
@Lisiu: eee że co ma niby wspólnego z #theexpanse? Ciemne wnętrza w kosmosie to raczej standard, niebieski kolor ładnie wygląda na ekranie (teraz taka moda), wygląd niektórych postaci czyli ziemianie przypominają ziemian? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Słabsze theexpanse

ROTFL

Mi nawet do głowy nie przyszło aby próbować znaleźć jakiekolwiek podobieństwo do #theexpanse, prędzej
  • Odpowiedz
Gdy porównać jakość dialogu, grę aktorską i reżyserię jak na dłoni widać jak słabym serialem jest STD. Właściwie zerżnięto tę scenę z TNG, ale zmiany jakie wprowadzono pokazały, że STD to serial skierowany dla idiotów.

A propos rżnięcia, pomysł z niesporczakiem mógł zostać wzięty z pewnej gry: https://www.pcgamesn.com/star-trek-discovery-tardigrades-adventure-game
Nie toż, że skopiowali pomysł to jeszcze wzięli coś tak głupiego. Szkoda gadać.
  • Odpowiedz
@Bethesda_sucks: Orville jest całkiem spoko, ale Twoje nieustanne pieprzenie o nim, wyzywanie oglądających STD od idiotów i nakręcanie wojenek między fanami obu produkcji trochę mi obrzydza ten serial...
  • Odpowiedz
@Bethesda_sucks: Oglądam tego nowego Star Treka na podwójnej szybkości, bo normalnie raczej by mi się nie chciało. Raczej nigdy nie byłem fanem tego uniwersum, tak jak i Gwiezdnych Wojen, ale ten serial jest naprawdę kiepski. A the orville dzisiaj sprawdzę.
  • Odpowiedz
O głupotach w 6 odc. STD (Star Trek Discovery) napisałem już sporo, ale nie wspomniałem po raz kolejny jak beznadziejne jest stosowanie języka klingońskiego. 6 odcinek pokazał, że twórcy nie potrafią być konsekwentni w najmniejszym stopniu, bo jakimś cudem Wolkanie nie rozmawiali po wolkańsku, ale po angielsku, nawet między sobą. Kto jak kto, ale członek terrorystycznej grupy, która nie chciała ludzi na swojej planecie na pewno nie mówiłby w ludzkim języku.

Jaki
Bethesdasucks - O głupotach w 6 odc. STD (Star Trek Discovery) napisałem już sporo, a...
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bethesda_sucks: Jest takie fajne angielskie słowo disservice, które można tłumaczyć jako szkoda, czy tam krzywda, ale nie jest to idealny przekład. Właśnie disservice robi kobietom to całe STD ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jak nie rozpętają wojny, to są niestabilne emocjonalnie, albo jak teraz - admirał musiał się przespać z podwładnym... W ST były różne związki, ale chyba nie było wcześniej takiego na bezpośredniej linii podwładny-przełożony? No
  • Odpowiedz
@name_taken: Bardziej pastisz niż parodia, ale odpowiednio dozowany (tyle żeby nie było posądzenia o plagiat). Najgorszy jest pierwszy odcinek, potem z każdym kolejnym jest lepiej. Pod tagiem znajdziesz moje wpisy na jego temat, w tym nie masz spoilerów więc możesz przeczytać: https://www.wykop.pl/wpis/27181109/to-jest-zaskakujaco-dobre-szczegolnie-w-zestawieni/

Także polecam obejrzeć pierwsze 4 odcinki chociaż (2 to absolutne minimum, bo w pierwszym jest najwięcej żartów na niskim poziomie i można się zniechęcić).
  • Odpowiedz
ODCINEK 6
Jeżdżenie po #std staje się nudne, tak jak nudny jest ten serial, a nowy odcinek nic w tej kwestii nie zmienia. Ilość słabych aktorów na metr kwadratowy sprawia, że ogląda się to ciężko. Michałka, ruda czy były jeniec klingoński... Brak tutaj polotu, brak tutaj pomysłu, serial utracił gdzieś swoją duszę. Kapitan który swoją silną osobowością miał stworzyć zgrany zespół okazał się złamanym psychicznie małym człowiekiem, który kurczowo trzyma
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@schizofrenik29: Jestem na 11 minucie i mam już dość ( ͡° ͜ʖ ͡°). Wstęp z rudą, gra wideo z tym najpawdopodobniej Klingonem w przebraniu, no i teraz zamachowiec-s-------a Wolkanin, come on. Jak oni "logicznym" każdą głupotę nazywają, to szkoda gadać.
No nic, teraz Jedi-Sarek gada z Michałką, zobaczymy co będzie dalej.
Zwroty akcji w sezonie też zdają się być przewidywalne - Klingon w przebraniu (który "poświęcił
  • Odpowiedz
6 lat po wypuszczeniu Gry o Tron zrobienie takiego półproduktu za taką kasę to jest zwyczajny skandal.


@jast: Prawdę mówiąc Gra o Tron jest niewiele lepsza, swego czasu też wypisywałem podobne listy głupot jak w przypadku STD. Tyle tylko, że to fantasy z magią, smokami i innymi "plot-devices" więc łatwiej było część z nich przełknąć.
  • Odpowiedz
@Bethesda_sucks:

Przyjacielu, ja rozumiem, że nie tego spodziewałeś się po STD, ale teraz wygląda to na jawny hejt pierwszego sortu.
Nieważne co STD zrobi, to Ty zaraz znajdziesz coś do czego można się przyczepić.
Nie lubisz STD? Spoko, ale nie musisz o tym cały czas spamować.
Daj trochę na luz.
  • Odpowiedz
O tym jak bardzo stoczył się Star Trek najlepiej świadczą nagłówki i dyskusje na temat 5 odcinka Star Trek Discovery (STD). Wśród portali branżowych i redditowych konwersacji na pierwszy plan przebijają się 4 sceny (w takiej kolejności właśnie):

1) Pedalski związek (i do tego czarno-biały, zabrakło tylko trans)
2) Użycie słowa "fucking" (2 razy)
3) Wspomnienie nazwisk Archera i Pike'a
4) "There are 3 lights"
Bethesdasucks - O tym jak bardzo stoczył się Star Trek najlepiej świadczą nagłówki i ...
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

podobało mi się, niech to puszczą do końca potem będziemy wieszać psy


@nightrain: Ale niby czemu nie miałbym krytykować go już teraz? Moje posty i tak nikomu nie zaszkodzą,a jako fan Star Treka mogę przynajmniej odreagować widząc co zrobili z moim ulubionym uniwersum. Jeśli jednak myślisz, że serial ten nagle skoczy z poziomem to jesteś naiwny, twórcy wyraźnie pokazali co jest dla nich ważne (SJW i dolary, dlatego za wzór
  • Odpowiedz
STD Odcinek 5. Mało klingonów i mniej Michałki i odcinek okazał się.. zaskakująco dobry. Nawet gra aktorska Michałki nie rzucała się tak w oczy i wreszcie przestała być głównym bohaterem wokół którego wszystko się kręci. Dodatkowy plus za klingonkę mówiącą po angielsku.
#startrek #std #oswiadczenie #seriale
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bethesda_sucks: STD żeruje na marce, którą traktuje jak łatkę do przypięcia na historię opowiedzianą w sposób oderwany od look and feel tego, czy jest Star Trek. Ot, jakaś space opera o wojnie. Orville na odwrót - brak emblematu ST, ale odtwarza klimat i przesłanie.

Mimo to ta konwencja serialu na pół serio nie do końca do mnie trafia. Widzom w USA też nie za bardzo. Premierowy odcinek miał fenomenalny wynik
  • Odpowiedz
Postacie są miałkie, nie widać też za bardzo potencjału na ich rozwój. Zobaczymy. Cały state Harry Kimów.


@adam2a: Nie zgadzam się, poza kapitanem od razu polubiłem wszystkich, a i kapitan nie jest taki najgorszy (i widząc ostatni odcinek dopiero się rozkręca). Do tego miły znacznie lepszy "character development" niż w wielu innych seriach (lepszy niż w STD to wiadomo, ale to akurat nie jest żadne osiągnięcie gdy cały serial robiony
  • Odpowiedz