Najpierw zrobiono z niego kreta – czemu podatni na manipulację kibice chętnie dali wiarę – a później jeszcze wszyscy sobie nawzajem wmówili, że gość nie umie już bronić. To o tyle ciekawe, że Casillas ma 34 lata, a w tym wieku bramkarze z reguły jeszcze dają radę.


Stano znowu poleciał. Ja wiem, że jako kibic Barcy życzy Realowi jak nagorzej i słaby bramkarz w Realu jest w interesie jego ukochanego klubu, ale
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ethinkpadero: Wybacz, nie doprecyzowałem się. Chodziło mi o te ciągle narzekania o odejście i styl pożegnania. Ludzie ciągle narzekają, porównują do pożegnania Barcelony i znajdują kolejne powody, by atakować Real, trenera i zarząd.
Wiadomo o Casillas'ie nie da się zapomnieć, był galaktycznym, wygrał prawie wszystko i miał fantastyczne interwencje, lecz pożałować można niektórych czynów i wieku.
  • Odpowiedz
A najlepszą anegdotę opowiedział Zbigniew Boniek…

Po mundialu w 1982 roku Juventus gra pokazowy mecz w Padwie. W składzie sześciu mistrzostw świata, Platini, no i ja. Na stadionie tłum, nie da się wcisnąć szpilki. Prowadzimy 5:0 i w ostatniej minucie jest jeszcze rzut karny dla nas.

Piłkę ustawia Michel Platini. Podchodzi do niego bramkarz i mówi: – Michel, daj obronić karnego. Tylu ludzi, rodzina na meczu.

-
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jest mi trochę wstyd, że żyję w kraju, w którym na czas wyborów wycofuje się książkę na temat prezydenta – i że nie jest to temat dla mediów, nikt o skandalu nie krzyczy, nikt o niedopuszczalnej cenzurze. Gdyby Komorowski autorowi wytoczył proces, to jeszcze wtedy bym zakaz sprzedaży zrozumiał, ale skoro procesu nie ma – to nie rozumiem w ogóle. Wygląda więc na to, że ktoś chce wygrać wybory przez niedopowiedzenie, przez
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja nie wiem dlaczego @Krzysztof_Stanowski jest traktowany ostatnio jak jakiś autorytet dziennikarstwa społeczno-politycznego. Co ostatnio gość nie powie to główna z płomieniem, a w komentarzach pod wykopem wazeliny więcej niż u Biedronia w szufladzie szafki nocnej. Oczywiście wszystkie te ochy i achy nad jego politycznymi tekstami, choć gość o polityce pojęcia ma niewiele i średnio co kilka miesięcy zmienia poglądy.

http://weszlo.com/2011/09/26/a-dzisiaj-dla-odmiany-bedzie-o-polityce/
2011 - agitacja Palikota
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@randomname: żadnym autorytetem nie jest, ale zobacz jak histerycznie zareagowali na jego wywiad z Mazurkiem w natemat. W porównaniu z tekstem Sikory to co mówi Stanowski to bardzo rozsądna analiza polskiej sceny politycznej
  • Odpowiedz
@randomname: Po prostu Stanowski nie posługuje się retoryką, którą narzucają prawie wszystkie media. Nie jest przeciwko "oszołomom spod krzyża", ani przeciwko "lemingom". Jest takim zwykłym szarym człowiekiem, który jest zmęczony tym jak wygląda polityka w naszym kraju.
Zmęczony tym, że PiS i PO straszą sobą nawzajem dwa obozy, a w najważniejszych momentach i tak ludzie głosują na PO, bo przypomina im się okres 2005-2007.
Ja też nie jestem zwolennikiem PiS-u, ale od 10. lat przedstawia ich się jako tego nielubianego kolegę z klasy, który zawsze siedzi sam, z którego każdy się śmieje, a ten kto się z tym kolegą zadaje jest skazany na ostracyzm.
To jest po prostu śmieszne.

Dlatego właśnie tylko gdy pojawi się ktoś ciekawy na scenie politycznej, to Stano decyduje się na niego głosować, i to jest w pełni zrozumiałe. Problem taki, że Palikot baaardzo zawiódł oczekiwania. 10% w pierwszych wyborach, były spore nadzieje, a skończyło się głównie na akcjach z lataniem w sutannie, wbijaniem biblii w
  • Odpowiedz