Czytaj w kategorii Polska artykuł: O niezwykłym pechu mogli mówić pasażerowie, którzy w sobotę, 16 sierpnia podróżowali pociągiem na trasie z Warszawy do Krakowa....

Jeden z poznaniaków, autor profilu Pieszy miejski na Facebooku, domaga się od Zarządu Transportu Miejskiego zwrotu 1/3 kosztów, jakie poniósł kupując roczny bilet na komunikację miejską. Tłumaczy, że ZTM nie zapewnia określonego poziomu usług poprzez m.in. spóźniające się pojazdy.

Pasażerowie autobusów i autokarów będą mogli liczyć na odszkodowania w przypadku znacznych opóźnień. Od marca będzie im również przysługiwało prawo do otrzymania posiłków i miejsca w hotelu...

Do zbyt późnego przychodzenia do pracy nadal przyznaje się co szósty pracownik. Pracodawcy tracą przez to nawet 12,2 milionów złotych.

Przewoźnicy proszą ministra infrastruktury, by jeszcze na cztery lata zwolnił ich z obowiązku płacenia pasażerom odszkodowań za opóźnienia pociągów.

<p>Japonia to kraj wielkości Polski. Koleje Japońskie nie dość, że muszą zmagać się z mrozami i śniegiem, to dodatkowo ich pracę utrudniają tajfuny. O ile jednak na PKP świętym Graalem jest pociąg bez opóźnienia, to Japończycy nerwowe oczekiwanie na peronach liczą w sekundach.</p>

Według Urzędu Lotnictwa Cywilnego, pasażerowie złożyli ponad 1000 skarg na działalność linie lotniczych w zeszłym roku. Nie jest dobrze, ale w porównaniu z 2008 rokiem liczba skarg spadła – było ich wówczas 1 538....

Pociągi Intercity z Łodzi do Warszawy mają kilkudziesięciominutowe opóźnienie. Poranny skład zamiast o 6.32 wyruszył dziś z godzinnym poślizgiem. Nie dość tego. Po drodze, w Skierniewicach, pasażerom kazano przesiąść się do innego pociągu.

"W drzwiach stał dyrektor z wicedyrektorką. i spisywali nasze nazwiska. Potem powiadomili rodziców. Zagrozili też, że niektórzy z nas mogą stracić stypendia naukowe - relacjonuje jeden z uczniów." Wszystko to w ramach kary za... kilkuminutowe spóźnienia. Słuszna metoda wychowawcza czy prywatna obsesja dyrektora?

"Prowadzenie tramwaju to adrenalina przez 9 albo 10 godzin!!! Już po 6 godzinach jestem tak wypompowany psychicznie, że mam dość, ale co tam, jeszcze mi się oberwie od paru niezadowolonych pasażerów, którzy mnie zbluzgają wiedząc, że nie mogę im odpowiednio na to odpowiedzieć..."