@matti05:Jeżeli chcesz najtaniej prawdopodobnie Przasnysz - szukaj na gruponie.
Jeżeli chcesz z fajnego samolotu to skyforce w Piotrkowie Trybunalskim
Jak chcesz blisko to Chrcynno
We Włocławku mieli opcje mini aff. Płacisz za kurs teoretyczny + jeden skok z dwoma instruktorami.
Wg mnie zajebista opcja, po takim skoku możesz dalej się szkolić w aff. Koszt tylko trochę większy niż tandem a przeżycia bez porównania.
No i emocje musisz sam otworzyć spadochron, samemu
  • Odpowiedz
@WhippingQueen: Nie słyszałem o czymś takim, może dlatego że jednak raz na jakiś czas ktoś rzeczywiście łamie nogi, więc znika element humorystyczny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale myślę że nie będzie to żadne faux pas, szczególnie dla osoby, która w tym nie siedzi i w trakcie tego skoku będzie tak naprawdę tylko pasażerem.
  • Odpowiedz
No dobra, nadejszła ta wiekopomna chwiła... Już kolejny rok zbieram się do skoków spadochronowych. Ale ta wiosna jest już tą, podczas której skoczę pierwszy raz. I już nie ma przeproś. W związku z tym mam kilka pytań.
Nie wiem, czy nie wymięknę... Dlatego celuję w SL, a może kiedyś AFF jak portfel będzie grubszy. Póki co celuję w ok. 1k zł.

Gdzie na #slask (najlepiej okolice #katowice ) najlepiej zrobić kurs? Wiadomo-
@HenryMorgan: Eee... Panie, silnika od kosiarki to ja do dupy nie będę przypinał ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie no, po prostu skoki spadochronowe to jest coś, co siedzi w mojej głowie od dzieciaka. Dlaczego? Nie mam pojęcia ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@itec: z tym że kurs to z 5k, a potem na kolejne skoki też kasa szybko idzie, no i teraz już koniec sezonu więc trochę późno żeby się za to brać. Ale jeżeli czujesz że cię do tego ciągnie to polecam odłożyć z 10-15k i ruszyć od przyszłego sezonu.
Jednak najprościej spróbować teraz w tandemie i zobaczyć czy to dla ciebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz