Dobra. Za namową @cor1sto rozpocząłem masową produkcję krasnoli ogrodowych. Niestety, zaprosiłem jakąś babę do domu, a ona nie dość, że po drodze przestała być moim przyjacielem, to jeszcze rozwaliła owoce mojej pracy. Normalnie podeszła i sru jebła nogą. Jeszcze nie miałem na niej opcji "#!$%@?", bo miałem za dobry nastrój, więc poderwałem jej męża i do tak, że mnie przyłapała. Do tego jeszcze skreśliłem "dostań po ryju" jak się pojawiło, żeby nie
nickszalinski - Dobra. Za namową @cor1sto rozpocząłem masową produkcję krasnoli ogrod...

źródło: comment_vzWdObrB5BMgdCIlyQh9XVcpWSPPgGnA.jpg

Pobierz
@cor1sto: Mnie już odstraszyło to, że zaczynam grę jako bezdomny dorosły z majątkiem zaoszczędzonym z kieszonkowego od mamy xd

A co do jedynki, to kurdę ciężko się gra jedną osobą. O awans ciężko, jak trzeba po 7+ przyjaciół a przcujesz na 9 godzin...
@iEarth: ej jeszcze wyjaśnię
mam dużo simów, rodzi im się dużo dzieci i szybciej przybywa mi rodzin niż domków ściąganych z neta
a jakbym miała nie ściągać tylko sama budować to miałabym jeszcze gorzej, bo w porównaniu do domków byłaby duża różnica
rzadko buduję, nie lubię, słabo mi to idzie, a moje nowe rodzinki potrzebują domów szybciej niż ja mogłabym je budować
a te ściągnięte są superładne, z pomysłem, nowe mebelki
@hipotrofia: jak dla mnie miejskie życie to najlepszy dodatek, bardzo dużo wnosi, i zobacz sobie sima akira kibo na sims wiki, kończe z nim jako mężem w każdej rozgrywce, bo to najładniejszy sim z czwórki xD spotkajmy się też jest super, windenburg to naprawdę przepiękna okolica, ta wyspa... ʕʔ
z pomysłów w simsach no to tak
1. Zrobię sobie biedną dzielnicę, będą tam małe domki albo mieszkania do wynajęcia, w sam raz dla biednych simów. Z dzielnic mam już główne miasto, drugą ładną część miasta, mam też Marsa - teren pustynny i szalone domki.
2. Zrobię coś w rodzaju domu starców. Często mam tak, że w jednym domu mieszkają emeryci, dorosłe dziecko tych emerytów z żoną/mężem i ich dzieci tzn. wnuki