#rower #rowerowekatowice #rowerowyslask #slask
Siemka mireczki. Wybiera się ktoś na jakaś wycieczke rowerowa w przyszła sobotę? Ja bym chętnie udeżył gdzieś w stronę Ojcowskiego Parku Narodowego, ale nie mam się z kim zabrać. Generalnie to nie jeżdże dużo na rowerze, ale kondycje mam całkiem spoko. W tym roku zaliczyłem jedna trase z Kato do Krk. Rower mam crossowy, więc ścieżki i lekki teren mi
Siemka mireczki. Wybiera się ktoś na jakaś wycieczke rowerowa w przyszła sobotę? Ja bym chętnie udeżył gdzieś w stronę Ojcowskiego Parku Narodowego, ale nie mam się z kim zabrać. Generalnie to nie jeżdże dużo na rowerze, ale kondycje mam całkiem spoko. W tym roku zaliczyłem jedna trase z Kato do Krk. Rower mam crossowy, więc ścieżki i lekki teren mi
Po zeszłotygodniowej przejażdżce z @metaxy zapragnąłem wyskoczyć gdzieś dalej, zwłaszcza że w ostatnim czasie wiecznie szukałem wymówek, wiecznie coś mnie powstrzymywało.
Wyjazd 3:30, piękny wschód słońca, ale noce wciąż za chłodne na krótki rękaw, trzeba było mocniej kręcić. Jadę DK78 z Tarnowskich Gór w stronę Jędrzejowa. Droga świetna, często metrowe asfaltowe pobocze. W okolicach Siewierza i Zawiercia pierwsze podjazdy, które sprawnie wciągam dzięki przygotowanemu przez ukochaną śniadania w postaci pancakesów z nutellą. W zasadzie 170km bez postoju. Dopiero przed samymi Kielcami pauza na uzupełnienie płynów i sprawdzenie co skrzypi w rowerze - zawsze sobie obiecuje, że przed dalszymi podróżami skontroluję rower. Tak samo jak zawsze sobie obiecuje, że się wyśpię. No cóż, nie udało się i tym razem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wjeżdżam do #kielce i #c---------------a - tak ładnego miasta to ja dawno nie widziałem. Genialne drogi, dobra infrastruktura rowerowa, ładnie, czysto, świetny deptak, urbanistyka i architektura na plus, do tego różowe paski tak śliczne, że co 20 metrów można się zakochać.