Uwaga do wszystkich zainteresowanych serialem #rojst na #netflix : klimat obydwóch piosenek ma się nijak do samego serialu!

  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 18
Spoiler alert #rojst #rojst97

Bardzo dobry serial ale...

1. Wątek Witolda i wojny realnie nie wnosi nic do fabuły
2. Wątek homoseksualny - just Netflix thing...
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Po dziki Wuj się Simlat jąka w #rojst tak samo jak w #brzydula? Przez to mam wrażenie że księgowy z komedii został policjantem w kryminale....
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#czestochowa #rojst #film #seriale

Śladem lokacji z Rojst 97.

Ochroniarz z PKP się do mnie przyczepił, że zdjęć na dworcu nie wolno robić bo jest zakaz. Jak mu próbowałem wytłumaczyć że to już nie ten ustrój to słuchać nie chciał, do regulaminu mnie odsyłał i kazał opuścić teren dworca. Dodatkowo nie miał maseczki. Uważajcie jak będziecie robić zdjęcia "najsmutnieszego peronu kebabowego". ( ͡°
r0bs0n - #czestochowa #rojst #film #seriale

Śladem lokacji z Rojst 97.

Ochronia...

źródło: comment_1626692404XPccHvDsOJ94pmdtJxx1kB.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Obejrzałem tego nowego Rojsta i byłoby bardzo dobrze, ale:
- wątek z Ogrodnikiem kompletnie nieistotny i niepotrzebny, jego gra też niezachwyca
- po co wpierd@lać na siłę wątek homoseksualny? No ale to Netflix to co się dziwie xd
#rojst #netflix
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Oglądam sobie ten drugi sezon #rojst i jest naprawdę dobrze. Ładne zdjęcia, dobry dźwięk, fabuła w miarę, dialogi spoko. Świetny zabieg z postacią Miki. Jedno, co mi nie siedzi, to odwzorowanie epoki. Widać, że twórcy się starali, samych licencji muzycznych też kupili sporo, ale mimo wszystko - gdzieś to fruwa wszystko w zawieszeniu pomiędzy siermiężną komuną lat 80 i faktycznym obrazem czasów przedmilenijnych. W tytułowym 1997 roku miałem już w
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Gorejacy_krzak_agrestu: Właśnie wczoraj wieczór zobaczyłem 2 pierwsze odcinki i faktycznie mam to odczucie co ty - serial chciał pokazać że 97 to ledwo kilka lat po upadku komuny, brak funduszy na cokolwiek itd ale z drugiej nie pokazuje tego boomu na wszystko co zachodnie, ciągnięte z RFNu i innych. Zostali za mocno w komunie nie zwracając uwagi na to że to był czas szalenie szybkiego galopu żeby od tej PRLowskiej
  • Odpowiedz
@framugabezdrzwi: No ja miałem wcześniej, pamiętam to doskonale, bo w klasie maturalnej jeden z kolegów oszalał na punkcie kafejek internetowych, hackowania i innych dziwnych rzeczy. Inna sprawa, że to "mienie Internetu" też wówczas było na pół gwizdka...Łączenie przez modem i blokowanie linii telefonicznej, opłata jak za rozmowę międzymiastową bodajże :), no i przede wszystkim, niewiele wtedy w tym Internecie było. Kiedyś do chaty wpadła ciotka, żeby jej pokazać co to
  • Odpowiedz
Aż się nie chce wierzyć, że to polska produkcja. Jak to tak można, że słychać dialogi bez problemów i sam wybór aktorów nie jest jak w każdej innej tego typu produkcji, a gdzie szpara Karolaka XD? #rojst
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

sam wybór aktorów nie jest jak w każdej innej tego typu produkcji


@patalach: dla mnie rola Łukasza Simlata w 2 serii to jest złoto, a Dawid Ogrodnik, którego jeszcze jakiś czas temu uważałem za objawienie wypada tutaj jakoś bardzo średnio - może taka rola.
Wątki wojenne miałem ochotę przewijać.
  • Odpowiedz
Nie wiem, pierwszy sezon wiadomo, jaki był - im dalej w las, tym gorzej. A ostatni odcinek i pędzenie łeb na szyję z rozwiązaniem fabuły to był suchar...

Drugi sezon aka Rojst 97 jest nieco lepszy, wydaje się lepiej napisany u podstaw, ale.... nadal mam wrażenie, że pewne rozwiązania w fabule to poziom kina klasy B i kursu "jak napisać scenariusz do serialu w 7 dni dla opornych".

I w sumie szkoda, że może
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@CzarnyOwiec: Wątek ten jest ciekawym nawiązaniem do 1. sezonu, gdy to Teresa przeglądała namiętnie ukryte zdjęcia swojej ex ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ale w 2. sezonie jest on nieco przydługi / źle poprowadzony imo
  • Odpowiedz
  • 0
@PanPietruszka tak, chodziło mi o sprawę Olewnika. Natknąłem się kiedyś na teorię, że młody Olewnik "porwał się sam". Kilka analogii w sumie było: "złote dziecko" lokalnego rekina biznesu, zamieszani lokalni przedstawiciele organów ścigania, dość podobny sposób pozbycia się ciała.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rafi66: lepszy, ale znowu miałem wrażenie, że za dużo chcą upchać w za małej ilości odcinków, myśle, że 8 byłoby optymalnie, możnaby troche więcej jednak Wanycza i Zarzyckiego pokazać, ale nie ma co narzekać, mega dobry serial
  • Odpowiedz
@Siman: Jest on w sumie dobrym follow-upem do 1 sezonu, gdzie to Teresa namiętnie przeglądała jakieś ukryte zdjęcia swojej ex dziewczyny i za nią tęskniła ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ale jakby potrwał chwilę, a nie X odcinków i Y nieodebranych telefonów bo tak
  • Odpowiedz
Czy na Netflixie w scenach w języku niemieckim są napisy/lektor? Bo oglądając film ze źródła, z którego oglądałem nie ma ani napisów, ani lektora
#rojst
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Znajdzie się kilka detali, które gdzieś mi tak nie do końca pasują do tego 1997 roku, który tak naprawdę pamiętam jak przez mgłę, ale ten serial z całą pewnością kolejny raz nadrabia świetną fabułą. Zdecydowanie warto obejrzeć ten Rojst '97 ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
https://youtu.be/xR_Pa1LY8mc
I jakie oni mieli brudne samochody w tym 1997 roku... ()
No i David Bowie w 1:45 (
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@adek-mykmyk: samochody brudne, bo powódź i błoto, to akurat zrozumiałe. Ale fakt, w kwestii scenografii wyraźnie ktoś dał ciała, bo ubrania, wystrój wnętrz, muzyka lecąca w tle - to wszystko bardziej pasuje raczej do końca lat 80, niż do 97.
  • Odpowiedz