Nie wiem jak to sie stalo.. Pochodze z kultury hh.. Ktora uwazalem za musyke.. No wlasnie.. Jakies 17 lat temu calkiem przypadkiem trafilem na impreze na ktorej gral Astrix(London) uwazam ze wtedy zasial we mnie ziarno(osobicie nie wiem nawet kiedy) po 17 latach sluchajac Vegasa i czuje jak jego muzyka mnie dotyka.. I wiem ze z tego ziarna wyroslo drzewo..w koncu odnalazlem muzyke ktora jest muzyka niosaca pokoj, milosc, szacunek.. Muzyke ktora
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Czarnakawa8585: Miałem to samo jak trafiłem na goaparty w UK na Jersey w 2004r.... mnóstwo rapu który zbierałem latami cd,12”.... wszystko mogło iść do kibla. Katuję Goa bez przerwy w pracy domu aucie... wszędzie. Co do astrixa pasują mi tylko jego bardzo stare utwory z kompilacji Ptzatzot.
  • Odpowiedz
Rok temu w namiocie - Statku na Woodzie miałem do czynienia 'na żywo' z tym gatunkiem. Magia nie do opisania :) od tamtego czasu katownie tylko tego, odkrywanie nowych obszarów i smaczków. Jest moc!
  • Odpowiedz