@matixrr: Będzie dobrze, trochę systematyczności pod względem treningów i trzymania diety, a waga poleci ładnie. Poza tym ta waga to nie jest jeszcze tragedia, gorzej jakby było więcej. Ja sam przez tego koronawirusa przytyłem 2 kg, i do teraz ciężko mi z tego zejść, choć to pewnie wina diety, bo przecież latam 5-6 razy w tygodniu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
351912,91 - 10,04 = 351902,87

5 sierpnia pierwszy raz w tym roku zszedłem poniżej godziny (59:23) na 10 km z nadzieją, że 11 listopada osiągnę ok. 45:00. Liczyłem, że mam 3 miesiące by urwać 15 minut. Dziś urywam prawie 5 minut z tamtego czasu (54:26) i prawie nadal mam 3 miesiące i już tylko 10 minut do nadrobienia ( ͡º ͜ʖ͡º)

Wiadomo, że o wiele łatwiej będzie mi schodzić z pierwszych 10 minut z 59:23 do 50:00 niż z kolejnych 5 minut do 45:00, no ale w miarę jestem zadowolony, tym bardziej że miałem 3 dni przerwy i dziś też mi się nie chciało ruszać na trening no ale bałem się, że jak zrobię 4 dzień przerwy to już ciężko będzie się zmotywować do powrotu. No i w sumie organizm miał jeszcze rezerwy, ale nogi dziś słabo - 2 razy się zatrzymałem, bo miałem takie mrowienie, ale za 2 razem
matixrr - 351912,91 - 10,04 = 351902,87

5 sierpnia pierwszy raz w tym roku zszedłe...

źródło: comment_JImTpca3UzNsKl0Q6zvKYHu6E6IJFIrI.jpg

Pobierz
@matixrr: Takie szarpanie na ostatnim km nic nie daje. Lepiej sobie zrobić jakieś delikatne rytmy na koniec w stylu 5x100/100m (100m ładnie technicznie na 85% możliwości / 100m truchtu). Od taka sugestia ;)
  • Odpowiedz
Takie szarpanie na ostatnim km nic nie daje


@randall: no chyba że biegniesz ścieżką obok pola, na niebie błyska, a Ty nie masz gdzie się schować ¯\_(ツ)_/¯
Musiałem przyspieszyć bo ostatnio biegałem w podobnych warunkach i jak wszedłem do domu to walnął taki wielki deszcz, dziś jak byłem już na osiedlu że było gdzie się schować to spadł deszczyk, że aż miło było pospacerować ʕʔ

No
  • Odpowiedz
@Sl_w_k_1: jak biegasz z 8 lat i masz 4000 km zrobione to idzie w miarę nauczyć się kontrolować tempo biegu ( ͡° ͜ʖ ͡°) no i co kilometr na słuchawkach mam podawany czas biegu i tempo ostatniego kilometra, ale i bez tego jestem w stanie wyjść i biec określonym równym tempem.

@Konrad1007: nieźle, chociaż współczuję organizmowi. Coś podobnego miałem jak rok temu postanowiłem na
  • Odpowiedz