@void1984: No niestety mag ma tragiczne czary z tego co sam zauwazylem, mimo ze juz mam ponad 40 godzin gry i wszystkie czary z grimuarow sie nauczylem to sa po prostu slabe, poratuj sie przywolywaniem czegos. Jak nie to polecam kusze pod maga, sam tak zrobilem wieksze obrazenia niz czary.
@Myrten: Prostym sposobem, najpierw pogadalem tak, zeby uniknac walki. Potem ponastawialem chyba z 10 pieczeci kaplanem tuz pod nim, podszedlem pod skarb i wzialem wszystko co wymusilo walke. Smok w mgnieniu oka byl na skraju smierci. Poza tym, tylko sprawdzalem jak bardzo jest wytrzymaly, fabularnie nie zabilem ani jednego z nich.
#pillarsofeternity #crpg
Kilka (znanych donatorom) ciekawostek.

1. Jeżeli zastanawialiście się o co chodzi z bohaterami, którym można zajrzeć do "dusz", to są to postacie stworzone w podziękowaniu za wsparcie kickstartera. Donatorzy, którzy wsparli projekt na określoną sumę zostali uwiecznieni w tej formie w grze. Podobnie z różnej maści kapliczkami. Co ciekawe jeżeli czytacie je uważnie, wiele z nich to dedykacje dla bliskich.
2. Niektóre tawerny i lokacje w grze, też są wynikiem
#pillarsofeternity
Czy tylko ja mam wrażenie, że na hardzie moje postaci są niewspółmiernie słabe w porównaniu z przeciwnikami? Wszystko ubija mnie na 2-3 hity, nieważne czy to tanka, czy maga. Już samo robienie drużyny trochę ssie, bo albo trzeba płacić (na start) grube pieniądze, żeby zrobić sobie drużynę, albo biegać z postaciami fabularnymi, które ssą niemiłosiernie. Może to też być po prostu wina mojego skilla, ale przeszedłem wszystkie produkcje, jak BG, Neverwinter
@Nasu: Poziom trudności zmienia tylko liczbę potworów w grupach, które napotykasz. Jedynie ten najwyższy (czy tam któryś z "dodatkowych") powoduje, że potwory mają wyższe statystyki. Jeśli coś Cię za szybko zabija, to wróć za 1 albo 2 levele.
@Nasu: Początek jest dość trudny, to fakt, ale z czasem po odblokowaniu kluczowych umiejętności gra jest nieco łatwiejsza. Postacie (fabularne) są faktycznie słabsze, ale jak osiągniesz trochę wyższy poziom np. druidem (Hira), to czynisz w walce cuda (nie wiem czy to było zamierzone, ale dwie umiejętności, których nie pamiętam teraz z nazwy, czyli powalające kolce z ziemi oraz przeskakująca kula ognia robią tylko tą jedną postacią spore zamieszanie...)

Podejrzewam jednak, że
#pillarsofeternity #gry stworzyłem łotrzyka elfa, ale z bonusem do dmg, gdy jest daleko od celu - wybrałem leśnego elfa (myślałem, że będę dużo z łuku strzelał), jednak teraz wybrałem raczej drogę sztyleciarza. I teraz pytanie, dużo tracę i czy te bonusy bardzo duży mają wpływ na grę - bo zamiast tego mogłem wziąć odpornosc na zywioły i nie będę miał raczej problemów, żeby przejść na wysokim poziomie trudności? :P
@Zavis: W trakcie walki z niektórymi postaciami możesz je zabić albo wtrącić do lochu. Za takiego wieźnia dostajesz później troche kasy w ramach okupu - ja dostałem 700 cebulionów.
To prawda, że w tej Twierdzy Raedrika jest jakiś straszny crash i coś się dzieje/psuje?

Bo boje sie, że w pewnym momencie, bedzie koniec gry dla mnie i dalej nie pójdzie, zwłaszcza, ze mój komputer nie spełnia tych horrendalnie wielkich minimalnych wymagań gry.

(A tylko dzieki jakiejś specjalnej komendzie w wierszu polecen udalo mi się uniknąć crahsow gry wynikających z braku wymaganego 64 bitowego systemu).

#pillarsofeternity
@Nevardus: mi się to też zbytnio nie podoba, tym bardziej, że nie ma to jakiegoś głębszego sensu. Za skompletowanie bestiariusza dla powiedzmy ogrów dostaje się jakieś 500 xp, a za przeniesienie pierścionka z miejsca na miejsce


3700...
@pzlpzlpzl: Tak. Wypada. Ale są to wylącznie składniki do mikstur etc.

Najcenniejsze rzeczy są zawsze pochowane w tajnych skrytkach w lochach. Dlatego warto przeszukiwać lochy skradając sie + czesto wciskac ,,TAB'' aby podświetlić schowki.
No i dwa dni pograne. Współczesne gry zrobiły ze mnie debila, pary razy zginąłem by w końcu skumać, że jednak by kogoś zabić w danej lokacji trzeba dolevelować i zebrać więcej ludzi. Boje się jak by wyglądało moje ponowne przechodzenie PT czy BG :D
Na początku myślałem, że mój druid jest zbugowany bo walka przebiegała ciężko, później zrobiłem barba i się okazało, że jest jeszcze gorzej - to jednak trudność gry.
Jaka
Pobierz
źródło: comment_RKvIRfoWg3LlcJE8OkUeHeCH85weDeJc.jpg
@Khaine: Ja dałem radę przejść większosc tych lokacji tam i ukończyć quest z duchami, w składzie - Paladyn, Łowca, Druid, Mag.

Raz wychodziłem bo myslałem, ze juz nie dam rady ale potem wrociłem spowrotem i walczyłem dalej (postacie nie zdazyli w miedzy czasie nabić poziomu).

Ale gdyby nie czary obszarowe Maga i Druida to chyba nie dalbym rady. Nacięższe starcia wygrywałem stwiając maga i druida na poczatku i waląc falami ognia
Mirki, mój różowy wyjeżdża na tydzień, będę miał kilka dni (poza samymi świętami, pomimo bordo wyjdę z piwnicy) żeby się zamelinować i grać w gry i mam dylemat: kupić PoE czy może Divinity: Original Sin? Generalnie w PoE i tak będę chciał zagrać (BG fan here), ale zastanawiam się czy najpierw nie pograć w Divinity i poczekać (tydzień, miesiąc, ile będzie trzeba) aż #!$%@?ą PoE, naprawią popularne bugi, zbilansują klasy, poziom itd.,
@Camel665: PoE na pewno jeszcze dopracują i zbalansują rozgrywkę, DOS jest już po kilku patchach i jest niemal bezbłędny (choć ma wyjść jeszcze patch poprawiający balans rozgrywki). Czego byś nie wybrał będzie dobrze, ale na ten moment poleciłbym jednak DOS-a.
Mógłbyś też pójść w inną stronę i zagrać w Underrail, Bloodlust Shadowhunter, Wasteland 2 albo Age of Decadence (tę ostatnią szczególnie polecam).
http://store.steampowered.com/app/230070/
EE niby człowiek chce zagrać bo podobno zajebista giera. A jak tak czyta sobie o niej samej to ma pewien problem, bo to kolejna gra która wyszła w stanie niegrywalnym ;-; Rozumiem jakieś mniejsze bugi/glitche ale tu są bugi psujące grę...
A gra przecie w becie była długi czas.
np:
http://www.reddit.com/r/projecteternity/comments/30lmx2/psa_doubleclicking_equipment_bug/ - to chyba najgłupszy jaki może być
http://www.reddit.com/r/projecteternity/comments/30lf2a/friendly_warning_to_fellow_ciphers/
http://www.reddit.com/r/projecteternity/comments/30lzd8/game_breaking_bug_ranger_companions/
no i oczywiście crash związany z tym raedric.

Strach to w ogóle
@Khaine: Ale czy Ty nie rozumiesz, że tą grę sfinansowali kickstarterowcy i to oni decydowali jak ma wyglądać? Oni taką grę chcieli i taką otrzymali. Co Tobie do tego? Nikt Cię nie zmusza, graj sobie w dragone age.

1. Tak bardzo #!$%@? AI, oj bardzo. Bzdury pleciesz.
2. Zbalansują, może, nie wiem. Wisi mi to i nie przeszkadza ;-)
3. Co Ty bredzisz :D Czas ataku zależny jest od rodzaju broni/pancerza,