Wybrałem się dzisiaj z żoną z #pila w dolinę Rurzycy. Piękne jeziorka przez, które przepływa urokliwa rzeka. Zwiedzaliśmy okolice i w pewnym miejscu natknęliśmy się na taki oto pomniczek. Jak się domyślam, w tym miejscu ktoś utonął, a rodzina stawia mu tu znicze.
Tak sobie myślę, że gdyby na każdej plaży, gdzie ktoś utonął stawianoby takie krzyże, to nie byłoby gdzie koca rozłożyć. Miejsce wydawało się całkiem spoko do popływania,
Tak sobie myślę, że gdyby na każdej plaży, gdzie ktoś utonął stawianoby takie krzyże, to nie byłoby gdzie koca rozłożyć. Miejsce wydawało się całkiem spoko do popływania,
Mirki z #pila wiecie może jaki market budowlany będzie w tej nowej galerii koło PKP?