Hej,
od dawna marzy mi się papuga, choć mam też w głowie węża.
Myślę nad czymś, co nie wymaga aż takiej atencji jak #rozowepaski i nie będzie tak hałaśliwe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ponieważ mieszkam w bloku, miałby to być jeden osobnik trzymany w mniejszej klatce, ewentualnie na balkonie.
W oko wpadły mi Nimfa Lutino, Piona Brązowoskrzydła i Konura Słoneczna. Za nimfą przemawia cena.
Wcześniej myślałem też nad kanarkiem i Barwinką, ale to
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PustyCzlowiek: Jeśli sądzisz, że świnka Cię przerosła, to za papugi tym bardziej się nie bierz. Papugi to w ogóle wyższa szkoła jazdy, jeśli chodzi o zwierzęta domowe.

Jeśli nie kupisz osobnika ręcznie wykarmionego przez człowieka, też nigdy się nie oswoi.
Zamiast grzecznej papużki będziesz miał pobudki skoro świt, bardzo trudny i wymagający mnóstwa czasu proces częściowego oswajania. Papugi, w szczególności trzymane pojedynczo są bardzo atencyjne.

Z tego co piszesz wynika,
  • Odpowiedz
@PustyCzlowiek: papuga jest cicho jak się boi albo ją coś boli. Godzina dziennie dla papugi to za mało.
Jak będą dwie to będą głośniej, a dwie muszą być, chyba że pracujesz z domu i możesz zabawiać jednego papuga.
Btw teju argentyński przybiegnie na swoje imie - możesz go nauczyć - jemu też podajesz inne rzeczy niż karaluchy.
  • Odpowiedz