gdzie wszystko idzie sprawnie, pacjenci wchodzą na umowioną godzinę i nikt nie ma do siebie pretensji.


@Ochlejbaum: ale ale ale.. ale jak to?
Przecież to Polska, tu ludzie na ulicach umierają, do lekarza 20 lat czekania, a potem i tak nie ma na nic pieniedzy!