@Niemamwiedzy: Ja zacząłem jakoś od My arms. W roku 2000 byli na Metalmanii i wtedy było już Still Life, później Blackwater. Obecnie lubię na okrągło Heritage, Watershed, Deliverance... Sorceress...
Ale najbardziej lubię Damnation, a to w sumie tzw. "odrzuty". :-)

Po prostu: Opeth.