Mam okres. Najgorszy dzień, bo pierwszy i z bólu zwymiotowałam jakiś czas temu. Czy Wy Mirabelki też nie możecie tego fizycznie znieść i bez ciężkich przeciwbólowych leków nie wytrzymacie? Też wszystko jest we krwi, prześcieradło, piżama, uda, toaleta, a wy nawet nie możecie nic z tym zrobić, bo zaraz pojawią się skurcze? Mam różne koleżanki i w sumie spora część wymiotuje i krzyczy z bólu w niektóre z tych dni. U ginekologa
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@relatywista_: To może faktycznie warto odwiedzić innego lekarza. Wielu z nich lekceważy takie objawy, a potem wychodzi, że średni czas do diagnozy tego schorzenia to są lata (!). Lata jego rozwoju, zniszczeń w organizmie i męczarni kobiety. Więc drąż, póki ktoś nie znajdzie przyczyny.
  • Odpowiedz
@relatywista_ Tak, często wymiotuje, zdarzało się też, że omdlewałam. Nimesil pozwala mi w miarę normalnie funkcjonować, inne leki się nie sprawdzają. Często mam tak jak Ty, że krew jest wszędzie, również dużo wtedy płacze, czuje się jakby ktoś mnie bił po podbrzuszu pięściami.
Jedna ginekolog powiedziała, że "taka moja uroda" i zaproponowała antykoncepcję, inna że to wina budowy macicy (tyłozgięcie), jeszcze inna zasugerowała PCOS, temat endometriozy też się pojawiał.
Pozostaje diagnostyka
  • Odpowiedz
Siema mirki i mirabelki.
Takie małe #chwalesie , wczoraj stuknęło mi na wadze -20,4 kg :D
Waga wyjściowa 139,8 kg, moje życiowe maks z tego co pamiętam.

Odchudzanie od 23 marca tego roku, chociaż teraz nie chodzi tylko o odchudzanie ale o zmianę sposoby myślenia i swojego życia :) Pomyślałem że warto to zrobić przed 30, stąd też zakładam sobie tag #plantrzydziestoletni jeśli ktoś będzie zainteresowany postępami i moimi przemyśleniami to zapraszam do obserwowania :)
A czasu w sumie niewiele zostało bo do stycznia 2020, trzymajcie kciuki.
ElCidX - Siema mirki i mirabelki. 
Takie małe #chwalesie , wczoraj stuknęło mi na wa...

źródło: comment_wQpeWvuPHKHYABLeOfRaPlRjAg279ZZl.jpg

Pobierz
@ElCidX: w wakacje głównie gora i brzuch natomiast jak się skończy sezon rowerowy to dołożę jeszcze nogi (w sezonie do tej pory przejechałem 6k km) i kardio :)
  • Odpowiedz
Wracam powoli do IF, ale po wypadku posiłki wróciły do normalnych godzin, tak samo jak metabolizm więc początek znowu będzie ciężki. Ale powoli myślę, że da się to naprostować. Tak samo kaloryczność posiłków się zwiększyła co również trzeba będzie prostować.

Przez wyoadek nie zrobię też zdjęć po pierwszym miesiącu diety i nie pomierzę wymiarów. Trzeba będzie poczekać 5 tygodni jeszcze przynajmniej na zdjęcie gipsu :| #113tygodni Widzę, że jedna osoba
@ElCidX: 1900 kcal przy 112 kg to trochę za ostro. Metabolizm Ci zwolni. IF jest ok ale jak masz normalny deficyt jak to przy redukcji powiedzmy te -500kcal. To co Ci zeszło teraz to praktycznie sama woda, nie idź na skróty bo efekt będzie taki, że z powodu ogromnego deficytu metabolizm zacznie kuleć. Lepiej w miesiąc faktycznie stracić porządnie kilka kg tłuszczu niż kilkanaście kg prawie samej wody.
  • Odpowiedz
#113tygodni No i pierwszy tydzień za mną :)

Waga dzisiaj rano pokazała 112.6 kg waga wyjściowa z 20 kwietnia to 117 kg, tylko nie wiem na ile tamten pomiar był prawidłowy, bo ważyłem się koło północy. A jeszcze jakiś tydzień przed tym ważyłem się i miałem 115.5 kg i wtedy akurat pomiar był rano na czczo. Więc chyba jako wagę wyjściową mogę przyjąć to 115.5 kg.

Pewnego dnia jeszcze robiłem sobie taki eksperyment i w ważyłem się kilka razy i w ciągu dnia waga potrafiła się zmienić o 3 kg.

A
5 dzień #odchudzanie i a 3 dzień diety IF #dieta #okresowypost

NIe wiem czy ona ma takiej właściwości, czy to jakieś placebo? Ale po prostu nie jestem głodny a ostatni posiłek jadłem ponad 10 godzin temu i ani razu od tamtego razu mnie nie ssało etc. To normalne? @grzgar

Jak na razie nie widzę minusów.
@ElCidX: 300 gram węgla było by gdybym dał 500gram, makaron razowy ma 58g węgla na 100g. Dziennie zjadam do 160-200gram węgli, 160-200gram białka, 40-60gram tłuszczu.
  • Odpowiedz
@ElCidX: Tak, normalne :) organizm się przyzwyczaja, mniejszy jest wyrzut insuliny, ponadto zaczynasz mieć trochę lepszą jej wrażliwość - bardzo dobry znak.

@Leniwiec1, @ElCidX - co do KFD oraz SFD i zepsucia metabolizmu - to prawda, ale nie do końca. Straszenie ludzi "popsuciem" metabolizmu, gdzie ten metabolizm spada o 5% - tak, 5%, nie 50%, jest po prostu bzdurą propagowaną wszędzie, gdzie tylko się da.

Dowód: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22627912
  • Odpowiedz