To co się dzieje w ostatnich tygodniach w temacie odry sugeruje, że to media ogłaszają epidemie.
Przepisy jednak mówią coś innego:

Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi


Rozdział 8

Zasady postępowania w razie stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii

Art. 46.


1. Stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii na obszarze województwa lub jego części ogłasza i odwołuje wojewoda, w drodze
@kusio: Mówią, że nieszczepione, bo propaganda.Teraz się tłumaczą, że dopóki nie dostaną na papierze to wszystkich traktują jak nieszczepionym, bo w 38 mln kraju, jest kilkadziesiąt tyś nieszczepionych, więc na pewno chorują nieszczepieni... logiczne prawda xD?

Jakby nie mogli powiedzieć, że status nieznany, ale nie, oni cyk bez skrupułów, że nieszczepieni. Zawsze to samo. Bujdy na resorach.

@nvmm: No celem jest zapobieżenie, tylko jak się wgryziesz w temat to się
Główny Inspektorat Sanitarny skłamał, a media podały dalej.
Ogłoszono, że cała 6-osobowa rodzina z Pruszkowa nie była szczepiona.
Rykoszetem zrobiono z nich w ten sposób przeciwników szczepień.
To kłamstwo. 4 z 6 członków rodziny było szczepionych.
Dwoje najmłodszych dzieci nie zostało zaszczepionych, bo lekarz ich nie zakwalifikował.

https://gis.gov.pl/aktualnosci/odra-zaatakowala-w-pruszkowie/?fbclid=IwAR1h2D-Q6moTAW9K_JyQL0qP323cTQCn3v79hwt7PQYRAIBmwB_gl_QgxLM

2. listopada - wszyscy niezaszczepieni, wszyscy zachorowali
https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/ogniska-odry-pod-warszawa-choroba-trafila-na-podatny-grunt,880728.html?fbclid=IwAR0KWUQoBFx63kgAwkJr7sakiXz3ET48UmpUCPrUTH4RitRHkEvFf0Xl0BY

3. listopada - 4 z 6 osób były szczepione, 1 osoba nie zachorowała. Fama już poszła,
1988BaZyL - Główny Inspektorat Sanitarny skłamał, a media podały dalej.
Ogłoszono, ż...

źródło: comment_Fz5kfiAmqE3MXbzPPtODBj8Rx2ywj4Tc.jpg

Pobierz
@dkm17: Zareagowałem podobnie, też mnie to rozbawiło, a już tak na poważnie to powinno się podobne rozwiązanie w Polsce wprowadzić tj. podatek kościelny, przekonalibyśmy się wtedy o tych mitycznych 95% katolików w Polsce. Pokazałoby to realny odsetek naprawdę wierzących. Były już takie propozycje, ale oczywiście polski episkopat się nie zgodził.