Mireczki&Mirabelki.
Siedzac na kiblu i przegladajac #coolstory przypomniala mi sie pewna historia, ktora ma juz kilka lat

Stalo sie to na obozie harcerskim, lvl15 wiec troche dawno. Na kazdym obozie trafial mi sie "jeden dzien" dzien kiedy jelita przemawiaja, oglaszaja kapitulacje itp. Tego akurat dnia moj podoboz mial MTO (Manewry Techniczno-Obrone), podczas MTO sprawdza sie glownie praktyczna wiedze harcerska (od umiejetnosci rozpalania ogniska, poslugiwania sie mapa, az po budowanie schroniska na kilka
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach