Jaki dzis mialem sen. Snilo mi sie, ze jakis seryjny morderca/zamachowiec wzial mnie za zakladnika. Ten typo pozniej mi kazal mordowac innych ludzi, paru zastrzelilem.... Kazal robic to dalej - a ja juz mialem slepe naboje/bron byla zepsuta - i to byla taka forma testu ze strony tego zamachowca. Po jakims czasie oddal mi nawet swoja jedyna bron, ktora byla sprawna. Zamachowca bardzo polubilem, wykminilismy, ze mozemy sie jakos wydostac z tego
O mirki, jaki ja dziś #sen miałem...

Śniło mi się, że byłem na Ukrainie jako żołnierz polski wraz z innymi kompanami. I nie to, że pomagaliśmy, komukolwiek z Ukrainy, tylko gdy napotkaliśmy jakiegoś ukraińskiego lub prorosyjskiego żołnierza to do nich strzelaliśmy. I była nawet sytuacja, że jakiś koło nas przechodził i miał na czubku głowy włosy związane niebieską kokardką. Nie wiem dlaczego, ale to mi najbardziej utkwiło w głowie.


#noc #wojna
#muzyka #poezja #klimat #noc #depresja

W naszym ludzkim bólu,

Zdumienia odejściu,

Spróbuj chwycić szczęście,

Ciepłem tamtych rąk,

Niecierpliwość spojrzeń,

Minionych niestety,

Ujrzeć marność dążeń,

Jak dobiec do mety?

Gdzie dzisiaj Ty?

Tam będę ja,

U Ciebie mgły,

I u nas mgła,

Za Tobą kres,

Przede mną dal,

Tak Ciebie żal,

Tak nagle żal.

Nie będziesz samotny,

Człowieku, bo my,

Przecież się spotkamy,

Połączeni w sny,

Kto chce przetrwać życie?

Mósi Boże wielki
Werdandi - #muzyka #poezja #klimat #noc #depresja



W naszym ludzkim bólu,

Zdumieni...