Serialowy #wiedzmin dostaje notę 2/5 w Financial Times. Czyli nie tylko "polaczki" krytykują netfliksowe dzieło. Pełna recenzja po angielsku:

Why Netflix’s The Witcher fails to steal the Game of Thrones crown

The new fantasy series has the violence and unpronounceable names but not the swagger. Considering he goes around killing monsters on request, the improbably chiselled and gruff Geralt of Rivia (Henry Cavill) gets no thanks. Some of the ladies give this
@Cybher1: Przeczytałem tę "recenzje" i mimo, że "hype" mi się udzialił to biorę też pod uwagę, że serial może okazać się padaką. Problem w tym, że osoba która to pisała w wielu miejscach czepia się właściwie materiału źródłowego (sic!). Np. tego, że ludzie nienawidzą wiedźminów mimo, że ci im pomagają polują na potwory, agresywnych i brudnych elfów (no niemożliwe!), albo tego, że ego-centrycznie zapatrzony w siebie Jaskier gada do siebie i
@snow: z tym nienawidzeniem wiedzminow to wyglada troche na to ze tworcom serialu nie udalo sie wytlumaczyc skad ta niechec do wiedzmina sie bierze, co jakby sie zastanowic nie jest takie latwe, szczegolnie ze musisz to zgrabnie wytłumaczyć i przedstawic osobie ktora nie czytala ksiazki.