Coca-Cola zdrożeje. Koncern ogłosił, że ze względu na rosnące ceny oraz inflację na światowych rynkach będzie musiał podnieść cenę swojego flagowego produktu. W Polsce rynek bezalkoholowych napojów gazowanych szacowany jest na 20,8 mld zł.

Urządzenie może spotkać już na jednej ze stacji paliw. Jego zastosowanie to głównie kawiarnie, restauracje, sklepy, supermarkety, ośrodki wypoczynkowe, hotele czy SPA.

Słodka, brązowa, nasycona bąbelkami, czasami z ziołową nutą. Polski rynek wkrótce zostanie zalany Kofolą. Czy czeska cola zagrozi rodzimej Polo Cockcie i samej Coca-Coli?

Polska znalazła się w czołówce państw członkowskich UE, w których konsumenci wydają najwięcej pieniędzy na alkohol. Według danych Eurostatu w 2021 r. gospodarstwa domowe w wszystkich krajach UE wydały 128 mld euro na alkohole.

Projekt zakazujący sprzedaży napojów energetycznych niepełnoletnim, jak każdy tego typu projekt posługuje się swoistym szantażem moralnym. Nawet ci politycy, którzy dostrzegają jego absurdalność, kontrproduktywność i potencjalnie fatalne skutki, boją się, że jeśli sprzeciwią się

Coca-Cola Company prognozuje wzrost zysków w 2023 r. powyżej oczekiwań analityków po przekroczeniu szacunków przychodów w IV kwartale. Jak uzasadnia, popyt na jej napoje pozostaje odporny w obliczu wielu podwyżek cen rekompensujących wyższe. No kto by przypuszczał.

Dwie ceny dla napojów - wyższa jeśli będą z lodówki. Takie rozwiązanie rozważają sklepikarze. Wysokie ceny energii uderzają w mniejszych sprzedawców.

Do Sejmu trafił głośny projekt zmiany Ustawy o zdrowiu publicznym przewidujący m.in. zakaz sprzedaży tzw. energetyków osobom poniżej 18 roku życia. Przedstawiamy najważniejsze zapisy nowelizacji, która trafiła do Sejmu 9 lutego.

Kwestia energetyków i ich wpływu na zdrowie od lat wraca jak bumerang. Tak stało się i w tym tygodniu, gdy politycy polskiej partii Republikańskiej zapowiedzieli, że chcą zakazu sprzedaży napojów energetycznych młodzieży do 18. roku życia i restrykcji dotyczących ich reklamy.

Energetyki zawierają bardzo duże dawki kofeiny. Jeden taki napój odpowiada zawartością kofeiny dwóm kawom. To bardzo dużo. A pamiętajmy, że kofeina to substancja nie tylko pobudzająca, ale i psychoaktywna, a co za tym idzie - silnie uzależniająca - ostrzega ekspert. A politycy chcą zakazu sprzedaży

Od jakiegoś czasu pojawiają się głosy sprzeciwu wobec sprzedaż napojów energetycznych osobom niepełnoletnim. Za takim rozwiązaniem opowiadają się posłanka Aleksandra Gajewska i poseł Aleksander Miszalski.