Czuje się jak prawdziwy wygryw. Wczoraj poszłam ze znajomymi na piwo. Po wypiciu kilku stwierdziliśmy, że idziemy coś zjeść. Była to 1 w noc więc wybór średni xD. Ostatecznie wybraliśmy burger kinga i kebaba. Ja byłam pośrodku. Nie wiedziałam co wybrać. Ciężki wybór.
Do burgera spora kolejka, ale w miare pewne jedzenie.
Do kebaba pusto, ale niepewnie.
Jeden obóz namawia na kebsa - ja mam sprawdzone, ja znam dobrego, nic sie nie stanie.
Drugi obóz - ja bym nie ryzykował, chodź do burgera.
Już jedną nogą szłam na kebsa, ale dosłownie w ostatnim momencie wróciłam do burgera.
#anonimowemirkowyznania
Mirki, cieszcie się normalnością, tak szybko może się skończyć..
Ale po kolei. Moja rodzina tonie, rodzice wpadli w dosyć zaawansowany alkocholizm, miałbym to w dupie i uciekłbym od tego, ale nie potrafie, nie potrafię zostawić rodzeństwa. Nie mam oparcia w nikim, a potrzebuje silnego autoryteru i motywatora. Znajomi traktują mnie jak gówno momentami, nie rozumieją czemu nie bawię się życiem, oni wszystko dostali od rodziców, domy, samochody, zero stresu.
dalejrama: Doskonale Cie rozumiem, bylem w podobnej sytuacji. Do psychologa nie radze, mi oprocz wygadania sie nie pomogl. Zrozumialem ze jak sam czegos nie zrobie to bedzie po mnie,a ze duzo nie mam do stracenia to dlaczego nie sprobowac? I tak zaczalem powoli cos robic, a z biegoem czasu po mini sukcesikach motywacja wzrosla ze nawet bywaja takie dni ze chce sie zyc.

Zaakceptował: Asterling
  • Odpowiedz
MiłosnyCielak: spróbuj poszukać psychiatry na nfz, nie wiem, czy dalej tak to wygląda, ale on powinien dać Ci skierowanie do psychologa. można od razu poszukać przychodzi, która przyjmuje na nfz, zadzwonić tam, i zapytać, w jaki sposób można się dostać do psychologa na terapię; chyba, że celujesz w leki (nieprawdą jest, że wszystko to mózgojeby ), dobrze byłoby także, żeby terapia była poznawczo-behawioralna (pytaj, w jakim nurcie prowadzą terapię), a nie
  • Odpowiedz
1. Bądź mno
2. Gra nie działa, coś się #!$%@?ło z grafiką.
3. Instalowanie nowych sterowników
4. Nie działają.
5. Sprawdzam inne.
7. Te także nie działają.
Na krawędzi

Pierwsze 5 odcinków pierwszego sezonu nudne. Potem zaczyna się robić ciekawie, aż w końcu kończy się jako naprawdę dobry serial.

Jeżeli chodzi o drugi sezon, to już od pierwszego odcinka wciąga. Jest parę momentów nielogicznych, ale fabuła i akcja trzymają poziom. Ani razu nie poczułem się znudzony. Jak ktoś szuka dobrego polskiego serialu kryminalnego, to poletzam. Już prawie wybaczyłem Polsatowi brak kontynuacji Fali Zbrodni.

F.....a - Na krawędzi 



Pierwsze 5 odcinków pierwszego sezonu nudne. Potem zaczyna ...

źródło: comment_JXcPGeiDLoK25XKNE8ZeNRoThDnsfXJR.jpg

Pobierz