Wpis z mikrobloga

Czuje się jak prawdziwy wygryw. Wczoraj poszłam ze znajomymi na piwo. Po wypiciu kilku stwierdziliśmy, że idziemy coś zjeść. Była to 1 w noc więc wybór średni xD. Ostatecznie wybraliśmy burger kinga i kebaba. Ja byłam pośrodku. Nie wiedziałam co wybrać. Ciężki wybór.
Do burgera spora kolejka, ale w miare pewne jedzenie.
Do kebaba pusto, ale niepewnie.
Jeden obóz namawia na kebsa - ja mam sprawdzone, ja znam dobrego, nic sie nie stanie.
Drugi obóz - ja bym nie ryzykował, chodź do burgera.
Już jedną nogą szłam na kebsa, ale dosłownie w ostatnim momencie wróciłam do burgera.

Teraz dostałam smsa - drużyna kebsowa ma srake.
#wygryw #tylewygrac #takblisko #nakrawedzi #gownowpis
  • 2
  • Odpowiedz