• 0
@NoMoRe: dzisiaj grałem cały dzień ponad 12h,wczoraj kolo 10 i wciąż nie przeszedłem. Poza tym, sprawdź sobie wideo solucje na yt i oszacuj ile trwa gra ;-) ja się jaram, stad ten optymizm
  • Odpowiedz
@Hemus: ja tam też jestem pozytywnie nastawiony, bo po tych wszystkich opiniach muszę w końcu siędo tego dorwać

poczekam na jakąś promocje tylko, bo póki co jest w co grać;)
  • Odpowiedz
Zauważyłem, że komentarze na głównej reprezentują krytycznie niski poziom. Komentujący są jakby wyprani zarówno z uczuć, jak i z krytycznego myślenia. Próbują na siłę być śmieszni, są wulgarni, a ich komentarze nie wnoszą absolutnie nic, poza "złą energią". Wydaje mi się, że już na kwejku/onecie jest wyższy poziom. I mimo wszystko na mikroblogu też.

Przykład: http://www.wykop.pl/link/1894392/najbardziej-szokujaca-jedna-sekunda-dziennie/

#oswiadczenie #mowiejakjest #wykop
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Oglądam masę #seriale (obecnie 23, nie licząc tych które już się zakończyły) i masę #film I muszę przyznać że

Seriale >Film

Szkoda, że seriale nie są tak doceniane jak filmy. Jak dla mnie Emmy powinny mieć większą wartość niż Oskary.

#mowiejakjest
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przez 5 lat mieszkania w akademiku nic nie zrobiłem ze swoim życiem. Dni uciekały jeden za drugim, a ja albo imprezowałem, albo siedziałem bezproduktywnie przy komputerze. Między czasie była jakaś tam nauka, projekty i sesja. Teraz, po studiach mam fajne wspomnienia z tych wszystkich imprez, jednak nie jestem zadowolony z tego, że nic konkretnego poza tym nie robiłem.

Aktualnie pracuję i zaczęłam doceniać wolny czas, którego mam tak niewiele w porównaniu ze studenckimi czasami. Ograniczyłem imprezowanie, trochę się ogarnąłem, znalazłem dziewczynę. Z nią jednak mi się nie ułożyło. Dość szybko rozstaliśmy się. Po tym podłamałem się delikatnie, ale nie trwało to długo. Stwierdziłem: Muszę brać się za siebie. Zacząłem biegać i ćwiczyć. Od razu się lepiej poczułem. Robię to od 2 miesięcy. Nie jest to długi okres czasu, ale mam wewnętrzną motywację by to kontynuować. Dręczy mnie jeszcze jeden "wirus": Długie bezproduktywne siedzenie przy komputerze. Planuję ograniczyć przesiadywanie na wykopie i innych stronach. Dlatego od jutra będę mieć ograniczony dostęp do tych stron. Obym jak najdłużej wytrzymał. Trzymajcie kciuki :)

Pamiętajcie!

Zawsze
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Tu nie chodzi o to żeby uprawiać sport, tylko żeby się czymś zająć. Czymś co daję Ci satysfakcję. Ja biegam dlatego, że po tym się super czuję i zaczynam pozytywnie myśleć. A ćwiczę dlatego, że chcę być w dobrej formie i jakoś wyglądać. Jak chcesz to możesz siedzieć przy komputerze, o ile dobrze się z tym czujesz. Bo ja nie jestem dumy z tego że tyle czasu siedzę. Dla
  • Odpowiedz