
gosciu82
Pamiętam jak byłem w jakiejś 1 technikum czy cos, i czytałem sobie bloga takiego gościa, którego lubiałem czytywać. Jeden artykuł był o bitcoinie, że tam masakra co to się dzieje że mega inwestycja itp ale on to tam jakoś ubierał że to nie brzmiało jak naganianie tylko taka ciekawostka. Od razu łyknąłem temat, jako że w portfelu miałem parę złotych i interesowałem się " biznesami", ogólnie inwestowaniem, mam szwagra który mi nagadał
























