No halo Mireczky i Mirabelky. Pora na mocno opóźniony wpis numer 3. (??????)

Dla zainteresowanych jak się zaczęła moja historia polecam pierwszy wpis z tagu pierwszy wpis #jwsiezmienia.

Drugi wpis tutaj

Słowem wstępu, ponad miesiąc przestoju w części rzeczy. Powód? Jebitna alergia, która utrudniała normalne funkcjonowanie (nie mówiąc o ćwiczeniach), silne leki przeciwalergiczne (senność x9000), problemy z kostką i dość specyficzne wydarzenia w moim życiu. Ale! Jak zwykle lecimy z wszystkim
jaywalker - No halo Mireczky i Mirabelky. Pora na mocno opóźniony wpis numer 3. (????...

źródło: comment_Ez4AzV41LiEMLeV0XjucG3UNJqICR5eS.jpg

Pobierz
No halo Mireczky i Mirabelky. ()

Dla zainteresowanych jak się zaczęła moja historia polecam pierwszy wpis z tagu pierwszy wpis #jwsiezmienia.

Na wstępie chciałbym przeprosić, że nie odzywałem się tyle czasu względem moich założeń. Od dzisiaj postaram się aby wpisy ukazywały się dwa razy w tygodniu (niedziela/soboa oraz środa/czwartek). A więc... Co zmieniło się w moim życiu od 1 kwietnia?

Akt 1.

Palenie.

Jakie
jaywalker - No halo Mireczky i Mirabelky. (。◕‿‿◕。)

Dla zainteresowanych jak się za...

źródło: comment_qQi2t0HTEIK1gSKxO5z0nRiO84Huj1hC.jpg

Pobierz
@jaywalker: Cześć.
Trzymam za ciebie kciuki. W sumie jestem w podobnej sytuacji, bo część z tych rzeczy sam chciałbym osiągnąć. Sam powoli staram się zmieniać, ale zauważyłem jedno, co u ciebie mocno mnie zdziwiło... Łatwiej jest pracować nad jedną, czy dwiema rzeczami. Nie masz wrażenia, że za dużo na siebie wziąłeś? Może stąd niepowodzenie w nofap, czy kościele, czy z językami obcymi? Ja bym się obawiał tego, że postanowiłem np uczyć
Witam #nocnazmiana.

Mireczky i Mirabelky postanowiłem zmienić dość sporą część swojego życia. W dużej mierze robię to dla siebie ale chce tym udowodnić wszystkim "jęczącym", że się da zmienić wszystko. Oprócz tego, robię to dla #rozowypasek z którym jestem w związku od dobrych kilku lat. W ten sposób, swoją walką, chce ją zmotywować do walczenia z jej słabostkami i lękami, z którymi się boryka od czasu do czasu. Chce żeby uwierzyła
@jaywalker:
Parę rad z mojego doświadczenia:
1. Miej plan B. Już teraz wiedz, że ci się nie uda. Nawet jeśli masz jaja ze stali to i tak przyjdzie moment i motywacja zniknie, efektów jeszcze nie będzie, ktoś cie #!$%@? sięgniesz po szluga. No dobrze, wtedy co należy zrobić? Rozluźnij się, zrób coś miłęgo, daj sobie tydzień wolnego i zacznij od nowa. Kapujesz? Mario padł - przegrałeś. Nieszkodzi, zaczynasz grę od nowa!