• 1
Miałem dzisiaj znakomity dzień.

Zaczęło się od spotkania z dawną koleżanką z Francji co to tu do mnie na patologiczne miasteczko przyjerzadza raz na ruski rok do dziadków. Napisałem wcześniej co ciekwe do starych kumpli na messengerze bo x lat wstecz dodałem do znajomych i była długo cisza.

Ale wracając do koleżanki to całkowicie mnie zapomniała ale mam wrażenie że i tak socjal skila dzisiaj podbiłem do granic możliwości na owej randce.
TomgTp - Miałem dzisiaj znakomity dzień.

Zaczęło się od spotkania z dawną koleżanką ...

źródło: comment_oEXbnqp1brWRnz7YzfqcgCtfCfdYmMke.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Byłem wczoraj na weselu i pierwszy raz w życiu miałem okazję poczęstować księdza papierosem. xD Zaproszony był na wesele, a że wcześniej zauważyłem jak pali, no to cyk, gdy stanął z nami w kółeczku przed salą na powietrzu. Ciekawe przeżycie, nie powiem. Okazuje się, że wśród tych ludków w czarnych sutannach bywają zupełnie normalni ludzie. Nabrałem nieco wiary w tą trochę jednak zakłamaną religię naszą. Taguję #gimboateizm #minicoolstory
Byłem dziś w Świnoujściu i dowiedziałem się, że kilka dni temu ( ponoć w ostatnią niedzielę ) śmieszna akcja miała tam miejsce. Dwóch kolesi ukradło z wioski po niemieckiej stronie 2 nowe ciągniki rolnicze o wartości 1mln zł. No i pojechali sobie nimi ( wiecie, 2 wielkie zielone #!$%@? na niemieckich blachach jadą sobie w niedzielę w środku dnia ) na prom na Karsiborze. Oczekując na ten prom zjawiły się bagiety w
Propsy dla serwisu #hyundai . Zajeżdżam dziś autem na przegląd nadwozia po pierwszym roku. Auto po trasie 1500km, brudne tak bardzo, że mało co kolor widać. Poczekałem pół godziny, wołają mnie z poczekalni, podpisuję papierek od przeglądu, gość oddaje mi kluczyki, książkę serwisową i mówi :

- To wszystko, dziękuję.

-Fakturę na maila jak zwykle?

-Nie
  • 0
@vajroos: Pewnie i tak, choć 2 pierwsze przeglądy ( te normalne, nie nadwozia ) były w przyzwoitych pieniądzach. Ostatnio nawet byłem tak poza planem hamulce przejrzeć, bo coś klocki tarły o tarcze, jakby piasek był, to też zapłaciłem skromne 70zł. Za półtorej godz.roboty. Toż to prawie jak u zwykłego mechanika.
  • Odpowiedz
jakie są różnice? W I klasie miejsca są rezerwowane, a w II nie, czy coś jeszcze?


@sproject: w pierwszej masz 6 foteli, w drugiej 8. W pierwszej na korytarzu stoi jeden typ co podziwia las. W drugiej stoi powietrze, bo ludzi las. Generalnie obstawiałem, że z 50zł będę musiał dopłacić a tu taki śmiech. I w interregio nie ma miejscówek - stąd tak śmieszna cena.
  • Odpowiedz
#minicoolstory

Byłem poprz.nocy kierowcą na weselu. Wyjeżdżałem więc z domu ok. 3 30 i udałem się na salę oddaloną kilka km ode mnie. Wyprowadzam auto z bramy i wysiadam zamknąć tą bramę. Widzę, że idzie jakiś koleś na krótki rękaw, ewidentnie w głowie mu szumi. Kolo ( na oko koło 20 l. ) podchodzi do mojej bramy i pyta : 'Przepraszam, nie wie Pan która jest godzina?' No to mu
Właśnie zamówiłem pizzę, wybrałem jakieś tam których jeszcze nie jadłem i po chwili dostaję telefon od nieznanego numeru. Okazało się, że z pizzerii dzwonią, że nie mają rukoli do tej pizzy i powiedzieli, że mogę w zamian wybrać dowolny składnik. Miło z ich strony :)

#maxipizza #pizza #minicoolstory
Siedzę i trochę przysypiam, ale akurat przypomniało mi się #minicoolstory z mojej podpracy.

Do kasy podchodzi niemłoda i nielekka kobieta, na oko jakieś 120kg. Wyładowuje graty na taśmę i następnie podtyka mi pod nos do połowy zjedzoną czekoladę, informując z rozbrajająca szczerością, że nie mogła wytrzymać do końca zakupów i dlatego już wszamała. Ja kasuję, wewnętrznie kisnę z tego mocno, ale najlepsze nadchodzi na koniec - podczas płatności, owa babka
3 godziny temu wracając do domu miałem kontrole policyjną. Jakie było moje zdziwienie, gdy podjeżdżając już do nich zatrzymywany tą ich 'świecącą marchewą' zauważyłem, że mają... radar. Acz, zapomniałbym, rzecz działa się na jakiejś takiej 5rzędnej drodze gminnej, czy powiatowej, w terenie zabudowanym co prawda, ale jakość asflatu na tym odcinku nie pozwala na zdrowy rozsądek rozwijać więcej niż te 50-60km/h, co by felgi nie #!$%@?ć, zwłaszcza po ciemku jadąc.

Ale w
wystarczy ktoś znajomy kto pracuje i możesz poznać realia takiej pracy


@ojaadaj20: Tak, dziękuję, cośtam się nasłuchałem... Odwiedzam kolegę na cmentarzu, 22 lata miał i 2 lata przepracowane w policji, gdy strzelił sobie w klatę bronią myśliwską. Co ciekawe w tamtym roku, w którym się zabił, na kaliskiej komendzie było aż 6 samobójstw policjantów. Jak to Adam mówił : w robocie każdy jest kumplem, dopóki się nie odwrócisz plecami, wtedy
  • Odpowiedz
@killerpizza: tyle tylko, że każdy lubi co innego, Ty lubisz kobiety inny facet może lubić mężczyzn, więc ryzyko też może się komuś podobać, gdyby nie to, to na całym świecie brakowałoby gliniarzy. Co do samobójstw to masz rację, wśród policjantów bardzo często się zdarzają, trzeba mieć cholernie silną psychikę, żeby sobie poradzić, ale w wojsku jest to samo i paru innych zawodach, wiesz ja uwielbiam jeździć autem, Ty powiedzmy programować,
  • Odpowiedz
  • 1
Ej hey mam #minicoolstory sprzed chwil. Słyszę pukanie do drzwi. Zrywam się na równe nogi bo czekam na przesyłkę a tam facet z tymi wełnianymi kołdrami za przezroczystego pokrowca i wciska mi ten prima sort towar: "Nie chciał by Pan takich.."

Na co mu odpalam:

Nie dziękuję mam jeszcze swoje ツ i zamykam zasadzając ten bezmyślny tekst.
#tylewygracczytyleprzegrac #minicoolstory Z tego miejsca bardzo chciałbym podziękować pani która siedzi na telefonie jak to nazywają: brygady krakowskiej.


Stało się otóż to, że zapomniałem portfela w autobusie. Po prostu wrzuciłem go do takiej siatki (te na tyle oparć) i zapomniałem o nim wysiądając. Przypomniałem sobie dopiero o nim po jakiś 15 minutach. Sprintem wróciłem na dworzec ale niestety autobus już odjechał. Wykonałem kilka telefonów i ostatecznie
Wybrałem się wczoraj z #rozowypasek do kina. Zaczynają już wpusczać ludzi na sale kinową no to stajemy a za nami jakaś parka. No i dziewczyna pyta swojego chłopa.

-Jaki mamy rząd ?

A on jej na spokojnie odpowiada
Wstałem na równe nogi i zapaliłem szybko światło po czym w lekkim popłochu zacząłem sprawdzać pościel. Z myślą że wczoraj po południu wleciała do mojego maleńkiego pokoju osa pomimo zamkniętych okien i tylko z lekkimi uchyłami wystraszyłem się nie na żarty gdyż chwilę wcześniej byłem u lekarza z opuchniętą nogą a że biegam to byłby to znowu jednak nie mały problem. Znikła w ciągu dnia lecz dopiero teraz przypomniałem sobie w przyspieszonym
  • Odpowiedz
Robimy chodnik z kostki brukowej na placu i kazdy coś tam robi. Siorka rozrzucała piasek zeby był pod kostke, ja przenosiłem kostke a tata wymierzał zeby było równo xd Siorka rozrzuciła cały piasek i mówi:

- Zrzuciłam juz ten piasek i chyba nie ma juz co robić.

a ja jej:

#minicoolstory #coolstory

Byłem dzisiaj na meczu mojej lokalnej drużyny z drużyną z sąsiedniego miasta (Puchar Polski). Po pierwszej połowie było 1:1, wynik ten utrzymał się przez drugą połowę oraz dogrywkę i już po 20 trzeba było rozegrać karne. Już podczas dogrywki było dość ciemno, a na naszym bieda-stadionie nie ma reflektorów (nawet trybun za bardzo nie ma :P), więc na czas karnych boisko było doświetlane za pomocą...