Jestem zwolennikiem państwa minimalnego. Państwo minimalne to takie ograniczające się do podstawowych rzeczy:
- policja
- wojsko (jak najmniejsze)
- minimum socjalne

a także:

Jestem za:

  • 2% PKB na wojsko (państwo minimalne) 35.0% (14)
  • 3% PKB na wojsko (państwo nie minimalne) 65.0% (26)

Oddanych głosów: 40

Zapraszamy środowiska wolnościowe do wykopania znaleziska na temat protestu anty-poborowego w Warszawie i osobistego dołączenia do nas w sobotę o 12:30: https://www.wykop.pl/link/6939307/protest-anty-poborowy-w-sobote-17-12-2022-o-12-30/

#polityka #mikroreklama #protest #libertarianie #libertarianizm #strajk #niskieskladki #tanajno #neuropa #polska #liberalizm #anarchizm #minarchizm #agoryzm #instytutmisesa #anarchokapitalizm #wolnosc
Różnica między politycznym libertarianinem a agorystą czyli konkinowski dylemat wagonika
(jak już ktoś to wrzucał to sorry)

"Popatrzmy na osobę stojącą na rogu ulicy. Ma w zasięgu wzroku dwie ściany budynku za sobą, gdy przygotowuje się do przejścia przez jezdnię. Nagle ktoś ją woła. Odwraca się ona i napotyka znajomego z miejscowego klubu libertariańskiego nadchodzącego z jednego kierunku. Popiera on ‘pracę wewnątrz systemu’ i jest uzbrojonym agentem rządowym. Wzdłuż drugiej strony budynku idzie inny znajomy tej samej płci, tego samego wieku, stopnia znajomości i tak dalej, który jest praktykującym kontrekonomistą. Pewnie również jest uzbrojony i z całą pewnością ma przy sobie taką właśnie kontrabandę, jaką agent Państwa ma obowiązek skonfiskować. Widząc cię, macha do ciebie i, rzeczywiście, widzisz, że ma on nielegalny towar – i za chwilę wpadnie na ‘libertariańskiego etatystę’ za rogiem. Oboje są nieco zdekoncentrowani, gdy na ciebie patrzą.

“Taka sytuacja raczej nie zdarza się zbyt często, ale jest możliwa. Pozwoliłem sobie tylko na usunięcie ‘czynników komplikujących.’ Jeśli nie zrobisz nic, kontrekonomista zostanie złapany na gorącym uczynku i zaaresztowany albo zabity. Jeśli zostanie ostrzeżony, może – w ostatniej chwili – zechcieć obronić się przed ucieczką i w ten sposób zranić agenta. Jesteś tego świadom/a i musisz teraz coś zrobić – albo nic nie zrobić.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Hmmm...czyżby założenia amerykańskich teoretyków polityczno-ekonomicznych dotyczące niżej przedstawionego zakresu odgórnej ingerencji określającej daną ideologię światopoglądową uwzględniały pewne abberacje? ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

Bo patrząc chociażby tylko na kraje europejskie po drugiej stronie Atlantyku (szczególnie te wschodnie, mające utrwaloną silną kulturę etatyzmu i "tradycje" autorytarnych rządzicieli () ma się wrażenie, że przedstawiony tutaj Klasyczny Liberalizm byłby ogólnie odbierany raczej jako
wygolony_libek-97 - Hmmm...czyżby założenia amerykańskich teoretyków polityczno-ekono...

źródło: comment_1622118858DYEQlQfCoc03I6SXCFofbB.jpg

Pobierz
same te etykietki tak +/- okazują się być pomocne jak ktoś chce się rozeznać w tym na czym mu zależy


@wygolony_libek-97: głównym sposobem korzystania z etykietek jest sofizmat rozszerzenia :)

"jesteś lewakiem bo nie lubisz kościoła, a jakiś lewak w Holandii chciał zalegalizować pedofilię a jakaś feministka w USA twierdzi że matematyka jest zła bo wymyślili ją mężczyźni więc TY chcesz zalegalizować pedofilię i zlikwidować
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Właściwie to z tymi wolnościowcami i politycznymi wolności nurtami jest trochę jak z czworonożnymi psowatymi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Liberałowie w ujęciu klasycznym są jak takie duże udomowione psy. Ułożone pod hodowlę i z przytępionym "zewem natury". Ale nadal zachowujące spore psychofizyczne podobieństwo do wilków i pewne zamiłowanie do swobody, przestrzeni do hasania.

Jednak nie lubiące być "rzucane" na głęboką dzicz i wolące się raczej trzymać dobrze
wygolony_libek-97 - Właściwie to z tymi wolnościowcami i politycznymi wolności nurtam...

źródło: comment_1618347183qTbpBpN3Z5dsBKqDCgy4GD.jpg

Pobierz
Na prawdziwie wolnym rynku każdy powinien mieć prawo sprzedać swoje dziecko. To jest fakt i stawaniu temu na drodze jest totalitaryzmem i zaprzeczeniem wolności.

Polecam tutaj książkę Ethics of Liberty napisaną przez wielkiego Murraya Rothbarda. Państwo nie ma prawa zmuszać rodziców do opieki nad dziećmi. Jeśli dziecku się nie podoba to jak jest traktowane, to ma prawo uciec od rodziców i szukać nowych opiekunów. Myślę że już nawet pięcioletnie dziecko spokojnie może być w stanie racjonalnie ocenić, co jest dla niego dobre, a co nie i być w stanie samodzielnie dokonać decyzji o tym gdzie i przez kogo chce być wychowywane. Rodzice mają prawo oddać dziecko do adopcji lub sprzedać prawa do niego w ramach dobrowolnego kontraktu, co, jak słusznie zauważa Rothbard, będzie kwitnącym wolnym rynkiem dla dzieci i powinno być dla rodziców bardzo zyskowne. W końcu sprzedawanie dzieci jako dóbr konsumenckich zgodnie z siłami rynkowymi przyniesie korzyści wszystkim zaangażowanym w ten rynek: naturalnym rodzicom, dzieciom i rodzicom zastępczym, którzy kupują. Ale do tego trzeba mieć 120 IQ żeby to zrozumieć.

Z anarchokapitalistycznego punktu widzenia rodzic nie powinien mieć prawnego obowiązku karmienia, ubierania lub wychowywania swoich dzieci, ponieważ takie obowiązki pociągałyby za sobą wymuszenie na rodzicu pozytywnego działania i pozbawiające rodzica jego praw, a co za tym idzie, pozbawiające go wolności wyboru. W związku z tym rodzice powinni mieć prawo na pozwolenie każdemu noworodkowi na śmierć głodową i powinni mieć swobodę angażowania się w inne formy zaniedbania dziecka. Nie powinno to być przecież takim dużym problemem, bo w końcu całkowicie wolne społeczeństwo, jakie wyrośnie w anarchokapitalizmie będzie miało kwitnący wolny rynek dzieci i zaniedbywanie ich będzie nieopłacalne. W całkowicie libertariańskim społeczeństwie istnienie wolnego rynku dziecięcego sprowadzi takie zaniedbanie do minimum.

A
G.....5 - Na prawdziwie wolnym rynku każdy powinien mieć prawo sprzedać swoje dziecko...

źródło: comment_1617284327330B0I6u3NImTWJYvJdTdC.jpg

Pobierz
Co dzieli minarchiste od akapka?

@K_Feras_P: "jaka jest różnica między minarchistą i anarchistą? Odpowiedź: sześć miesięcy. " ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeżeli znasz model państwa minimum, gdzie państwo zajmuje się tylko rzeczami uważanymi za "niezbędne" (czyli obronność i wymiar sprawiedliwości), minarchiści chcą ten model utrzymać, ale zmienić model finansowania go z przymusowego, na dobrowolny. Akapki uważają, że model z centralnym zarządcą jest nie do utrzymania i
  • Odpowiedz
@Morderczy_Morszczuk: zarządzanie drogami i oświetleniem ulicznym nie jest potrzebne mininalistycznej administracji publicznej choć zawsze może zbiorowo w imieniu mieszkańców występować ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak na to przystaną albo wgl jak nie chcesz to możesz sobie wystawić swoją własną latarnię czy opłaty uiszczać jak opłaca się winiety (tylko obejmujące większy zakres usług i wspólne porozumienia śwjadczących je)
  • Odpowiedz
$ZŁOTY ŚRODEK, ZŁOTA WOLNOŚĆ$

Kolorem ruchów liberalno-libertariańskich jest z pewnością złotożółty symbolizujący dobrobyt, bogactwo. Ale ja polubiłem ten kolor i ten ruch polityczny także z powodu owego optymalnego dla jednostki i swobody jej działania złotego środka. Który chyba najpełniej realizuje się w klasycznej odmianie liberalizmu.

Dążenia do maksimum efektywności przy minimum obciążeń/marnotrawienia. Centryzmu na osi lewica-prawica, harmonijnego i umiejętnego połączenia obu tych krańców.

Woli
wygolonylibek-97 - $ZŁOTY ŚRODEK, ZŁOTA WOLNOŚĆ$

Kolorem ruchów liberalno-libertar...

źródło: comment_1610483430UEE1INYJlOXPmf7C0SXiIK.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Właściwie to mam pewien pomysł na umiarkowaną #liberalizacja #dostepdobronipalnej w #polska . Gdzie z jednej strony prawo byłoby dość nieskrępowane i pozbawione zupełnie uznaniowości #wpa ,carskiej tradycji promes czy obecnych patologii jak "prezesowstwo" #pzss zwanego PZ$$ ()
( ͡° ͜ʖ ͡°)-
A z drugiej strony wymagałoby pewnej wiedzy i umiejętności od posiadacza oraz dyskwalifikowałoby osoby, które z pewnych obiektywnych względów #bron mieć nie powinny.

Otóż związki, #wojsko, #sluzbymundurowe jak i kluby i stowarzyszenia strzeleckie a także podmioty prowadzące strzelnice jak i działalność szkoleniową ze #strzelectwo , #samoobrona
wygolonylibek-97 - Właściwie to mam pewien pomysł na umiarkowaną #liberalizacja #dost...

źródło: comment_1608491361ELDcIHziq6kKwlTWucfGcK.jpg

Pobierz
@xyzzy: gdyby porównać aktualny system ale wchodząc we wszystkie niuanse to jednak jest on jeszcze bardziej złożony i autorytarny. Daje zbyt duże możliwości konfiskowania czy tworzenia wedle czyjegoś widzimisię polityk wydawania sztuk czy kwitów. Zbyt wiele rzeczy monopolizuje i proceduralnie bardziej przypomina wydawanie paszportów przez mo kiedy wyjazd na zachód był załatwiany i przez pół roku i nikogo to nie dziwiło a wręcz cieszyło jak urzędnik przywilejem obdarzył. Mój system
  • Odpowiedz
Coś nawiązującego też do rozwiązań kanadyjkich (kiedy jeszcze trudeau nie odstawił tam pokazu lewackiego spier****) i austriackich,które jak na kraje zachodnie były uważane za dość przychylne posiadaczom broni. Ale bez tamtejszych lokalnych udziwnień w tym co jest dozwolone a co możnaby pomyśleć tuż obok już zabronione czy inne h*je muje jakieś subiektywnie tworzone katalogi broni.
  • Odpowiedz
Gdybyby hipotetycznie władzę w Polszy przejęli (choćby i niedobrowolnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) libertarianie czy nastąpiłyby jakieś konkretne czystki przy korycie to myślałem nad taką koncepcją drugiego, lepszego Hongkongu i to blisko estonii. []

Byłaby to nadbałtycka enklawa z własnyn portem morsko-lotniczym o wstępnej wielkości dużej gminy. Miałaby oficjalnie podpisaną umowę z RP i funkcjonowałaby jako specjalny region ekonomiczno-administracyjny. Z jedynie wspólnymi siłami zbrojnymi i sprawami zagranicznymi. Poza tym region byłby istnym polskim liberlandem ()

W zamian jego władze zobowiązywałyby się przestrzegać pewnych konwencji o ochronie środowiska i podstawowych praw ludzi i zwierząt+respektować aksjomat o nieagresji i swobodę ludzkiego działania (tak, to byłoby zapisane

i jak oceniacie mój pomysł?

  • zarąbista sprawa, wchodzę w to 26.7% (8)
  • naprawdę ciekawy 30.0% (9)
  • może być 3.3% (1)
  • nie popieram lecz rozumiem 6.7% (2)
  • nijak 0% (0)
  • coooooo? 13.3% (4)
  • dość! 20.0% (6)

Oddanych głosów: 30

**ZŁOTY ŚRODEK -KRACJI W POSTMODERNIZMIE PO "KOŃCU HISTORII" WG. MNIE**

...powinien być umiejętnym połączeniem zarówno elementów demokratycznych jak i nie-demokratycznych. W którym obok obiektywnie równych warunków w gospodarce wolnorynkowej i demokratycznym życiu publicznym byłoby miejsce także na rządy autorytetu i ekspertów.

Zabezpieczających wraz z merytokracją w wyborach przed rządzącymi przez chaos, populistami, motłochem i podobnymi patologicznymi zjawiskami. Które obecnie do cna zżerają resztki poszanowania wobec (święcącej kiedyś tryumfy) liberalnej demokracji, stawiają przyszłość
  • Odpowiedz
A w sumie co mi szkodzi zapytać z ciekawości. Wasze poglądy to taki totalny kosmos, że mi kapcie czasami spadają i jestem ciekawy waszej opinii na ten temat.

1. (ankieta) Czy aborcja waszym zdaniem łamie NAP (non-aggression principle)? Innymi słowy, czy uważacie dokonanie aborcji za akt agresji na płodzie?
- Tak (aborcja to agresja)
- Nie (aborcja to nie agresja)

2.

Czy aborcja waszym zdaniem łamie NAP?

  • Tak 24.4% (19)
  • Nie 59.0% (46)
  • Nie wierzę w NAP 16.7% (13)

Oddanych głosów: 78

@Gaku745:

Jeśli płód nie ma podmiotowości, to znaczy, że jest rzeczą i matka może go usunąć pod warunkiem zgody współwłaściciela (ojca).
Jeśli płód ma podmiotowość, a ciąża jest niechciana, to matka może uznać, że płód bezprawnie znajduje się na terenie jej własności (w macicy) i go usunąć, tak jak wg NAP ma się prawo zabić intruza bezprawnie wchodzącego na twoją posesję. Tutaj dochodzi jeszcze jeden warunek - matka musi usunąć
  • Odpowiedz
@Gaku745:

A dlaczego ojciec ma współdzielić własność do płodu, skoro to matka dostarcza 100% substancji odżywczych dla jego rozwoju, a ojciec nie?


Bo gdyby nie ojciec to płód by w ogóle nie powstał, więc może on rościć sobie częściowe prawo do jego własności. Tak samo jakby 2 osoby namalowały jakiś obraz, potem jedna z nich jest odpowiedzialna za jego przechowanie, musi się troszczyć o jego bezpieczeństwo i dobry stan, ale to nie znaczy, że ta druga osoba już nie ma do niego żadnych
  • Odpowiedz