Pierw oglądacie czy czytacie daną serie?


@ActiZ: Najpierw oglądam. Jak mi mało, to czytam mangę, bo często anime nie adaptuje całości albo robi jakieś dziwne cięcia. W drugą stronę jest gorzej. Po przeczytaniu mangi nie chce mi się już oglądać animca, bo dostajesz to samo, tylko pocięte – mimo że czasem ładniej oprawione. Musiałoby minąć parę lat, żebym zdążył zapomnieć całą historię, i dopiero wtedy mogę sobie obejrzeć dla przypomnienia.
Adaptacje
Mam ostatnio coraz mniejszą radochę z oglądania anime, chyba za bardzo skupiam się na nowościach, które nie powalają. Ma ktoś jakąś perełkę do polecenia? Uprzedzam, Gintame, Naruto i różne shouneny widziałem. Nie musi to być coś z lat 90, może być w miarę nowe

#anime #manga
@Kagernak: ergo proxy, texhnolyze, aldnoah zero, kiseijuu, dorororo. Nie pamiętam tytułu ale dziadek i małolat przez przypadek zostali zgnieceni przez statek kosmiczny i obcy w ramach zadośćuczynienia przenieśli ich świadomość do 2 bojowych androidów.
@Kagernak: Baccano, Mamories (zbiór filmów), FLCL (jest tylko jedna cześć, pamiętaj), Darker than Black (tak samo tutaj), Mushishi, Hellsing Ultimate, Planetes
Ale dragon ball pięknie odjechał. O ile power upy Goku i Vegety mają jeszcze jakiś sens bo trenują z bogami, tak u Gohana i Piccolo są kompletnie z dupy. Frieza to już nawet nie skomentuje bo to jest totalna głupota, że nagle z dupy jest na poziomie Goku i Vegety, albo i nawet jest potężniejszy. Do tego z nikąd pojawiają się przeciwnicy którzy są w stanie walczyć na poziomie boskich technik i
@Tortcebulowy: Ale to chyba i tak normalne. Goku osiąga SSJ, wraca na Ziemię, trenuje przez ten ponad rok wiedząc że będą jakieś androidy, nagle się okazuje że Androidy 17 i 18 są dużo mocniejsze od ówczesnego SSJ. Cella pomijam bo wchłonął je i dlatego. Pojawia się SSJ2 potem SSJ3 i nagle Majin Buu który jest mocniejszy. To jest chyba nieodłączny element ogólnie anime i mang. Główni bohaterowie dostają power upy i
W sumie to mam ciekawą rozkminę. Himmel i Frieren to dwa różne typy graczy. Himmel to hardcorowy gracz ze starej szkoły, który czyści cały loch w poszukiwaniu lootu, natomiast Frieren jest typowym graczem gacha w poszukiwaniu grimmuarów stara się je dropić je ze skrzyni polegając na szczęściu ponieważ zaklęcie rozpoznające mimiki ma 99% skutecznośći ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gry #anime #sousounofrieren #manga #frieren #humor #humorobrazkowy #pasjonaciubogiegozartu
Jariii - W sumie to mam ciekawą rozkminę. Himmel i Frieren to dwa różne typy graczy. ...

źródło: 919ba35b6decdfdc4f77b015582dfac6f0fa63bc21dd205408997ff2bf32c059

Pobierz
#rozdajo #ksiazki #manga #fantastyka #fantasy

Oddam w dobre ręnce ;) tomy 1-14 książki Grimgar of Fantasy and Ash.

Seria książek fantasy po angielsku Stan bardzo dobry (idealny).

Wysyłam na swój koszt, wyłącznie do paczkomatu. Nie będę kupował dalszych tomów, żadna biblioteka tego nie chce a szkoda wyrzucić więc jak ktoś zainteresowany to na priv.

Pierwsza osoba zgarnia pulę, proszę po prostu o dane do przesyłki: numer paczkomatu, nr telefonu i
q.....e - #rozdajo #ksiazki #manga #fantastyka #fantasy

Oddam w dobre ręnce ;) tomy ...

źródło: original_414c059b-4939-45b6-b365-78e118ef075c_20240216_192428

Pobierz
@Yayra: Podobnie. Anime jest uproszczone w stosunku do mangi i książki, ale wątek i zdarzenia są takie same. Jeżeli chcesz przeczytać inne podejście to znajdź web novel. To jest jakby pierwsze podejście autora.
Historia dosyć często lubi zataczać pełne koło. W ten oto właśnie sposób na naszym rynku pojawiła się manga Cześć Michael! tom 1. Czyli pierwsza odsłona zbiorczego wydania tytułu, którym zadebiutowało na naszym rynku wydawnictwo Waneko. Jeśli więc ktoś chce oddać się odrobinie nostalgii, powspominać stare dobre czasy i przy okazji jest fanem kotów, to zdecydowanie powinien zainteresować się tą pozycją.

https://popkulturowykociolek.pl/czesc-michael-tom-1-recenzja-mangi/

#recenzja #komiks #manga #waneko
KulturowyKociolek - Historia dosyć często lubi zataczać pełne koło. W ten oto właśnie...

źródło: czesc-Michael-tom-1-recenzja

Pobierz
#manga #anime
Może mi ktoś wytłumaczyć jak dojrzałemu człowiekowi może podobać się to GÓWNO? Ja wiem, że są produkcje na poziomie z ciekawym backgorundem filozoficznym itp. No ale, #!$%@?, jest cała masa zjebów, którym podobają się kolorowe i cukierkowe gównoanimacje, które odstraszają już każdego zdrowo rozwiniętego 5-latka, z muzyczką jak dla zjebów i gestykulacją dziewczynek z ułomnościami. Cały kpop, i inne pochodne tego #!$%@? azjatyckiego gówna przyciągają rzesze ludzie. Co trzeba mieć