Fiat 126p z silnikiem z Garbusa podkręconym do 200KM!

Historia jednego z najbardziej popularnych samochodów Polski Ludowej. Przedmiot pożądania, dowcipów, propagandy, a także filmu. Niegdyś stały element motoryzacyjnego krajobrazu Polski, dziś nostalgiczny relikt przeszłości.

13 maja 2012 roku w Sierpcu organizowany jest festyn z okazji 690 rocznicy Lokacji miasta.Z tej okazji w Sierpcu odbędzie się zlot kaszlaków.

Fiat 126p? Syrenka? Jasne, te „maluchy” miały swój charakter. Ja wolałbym jednak przejechać się trójkołowcem od BMW albo mikrosamochodem marki... Messerschmitt. Zapraszamy do przeglądu kilku mniej znanych mikrusów, o których być może jeszcze nie słyszeliście

Policyjny patrol zatrzymał do kontroli jadącego „malucha", którym poruszał się właśnie 79-letni mężczyzna., który miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci pouczyli o zakazie dalszej jazdy, chwilę później wjechał pod autobus MPK i zginął na miejscu.

Dobrze zachowany egzemplarz nabiera procentowo bardziej wartości jak ziemia!

Film nazywa się "Devils Playground". Maluch gwarancją przeżycia!

Chyba mamy przed sobą przyszłego mistrza

Bardzo dobrze wykonana przeróbka. Chciałbym takim pojechać do ślubu:)

Volkswagen Beetle zmotoryzował Niemcy, Mini - Wielką Brytanię, a Fiat 500 Włochy. Bohaterowie z Zachodu w latach 70. ubiegłego wieku nie mogli jednak tak łatwo docierać do Polski, a więc my także musieliśmy mieć swojego...

Fiat 126p z V8 pod maską? Australijczycy też lubią tuning klasyków!

Krótka historia z życia naszego polskiego samochodu jakim jest Fiat "Maluch" 126p. Naprawdę warto przeczytać!

Swojego czasu było na wykopie o nowej, nieużywanej Skodzie Favorit. Tym razem dysponując kwotą 10 tysięcy złotych można stać się szczęśliwym posiadaczem nowiutkiego Fiata 126p :)

...i manieczki w tle

Tatusiowie, nie zapomnijcie poczytać swoim pociechom o bohaterze PRLu.

Sprzedawca Malucha informuje, że zakupione w 1988 r. auto przejechało zaledwie 68 km, po czym do dziś stoi w stodole :)

Przyjrzyjmy się prototypom nowych wersji oraz najciekawszym modyfikacjom auta, które zmotoryzowało Polskę.

Się uśmiałem. Sam miałem parę kaszlaczków i zawsze będę miał do nich sentyment ;)