David Lynch doskonale argumentuje, dlaczego czarny to najlepszy kolor świata:

" wouldn't know what to do with [colour]. Colour to me is too real. It's limiting. It doesn't allow too much of a dream. The more you throw black into a colour, the more dreamy it gets ... Black has depth. It's like a little egress; you can go into it, and because it keeps on continuing to be dark, the mind
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Lykke Li & David Lynch - I'm Waiting Here

Wiem, że niedawno wrzucałem, ale po pierwsze usunęli szybko, a po drugie tu jest z "teledyskiem". Jakkolwiek głupio to słowo brzmi.

No i może ktoś jeszcze nie słyszał. Nie bijcie :)

Concept
parachutes - Lykke Li & David Lynch - I'm Waiting Here



Wiem, że niedawno wrzucałem...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Obejrzałem właśnie Dzikość Serca - Wild at Heart od Davida Lyncha i naprawdę mam problem z oceną ... Jest to mój pierwszy film, który obejrzałem od Lyncha, ( nie licząc serialu Twin Peaks, która oczywiście jest genialny) i szczerze mówiąc strasznie się nudziłem ... Wiem, że do ważny film dla kinematografii, Złota Palma w Cannes, ale naprawdę bardzo trudno się oglądało, strasznie się ciągnął, jest bardzo nieprzyjemny w odbiorze ... ale na
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LubieDlugoSpac: Również mam problem z Lynchem. Jego obrazy są tak radykalnie kontrastowe, że nie zawsze potrafię zrozumieć co reżyser chciał przekazać widzowi. Wtedy zaczyna się robić nudno, bo odnoszę wrażenie, że jest tworzony sam MindFuck dla samego MindFuck`a.

Dlatego nie oceniam go na filmwebie. Jednego dnia za jego dzieło przyznałbym mu 10, a potem zmieniłbym na 1... (lub na odwrót).
  • Odpowiedz
Motyw przewodni dzisiejszego podwieczorku to dziwactwa itp...

Dla jednych dziwactwa, dla innych eksperymenty czy też przełomowe dzieła, a dla jeszcze innych gnioty. Gdzie przebiega ta cienka granica co jest sztuką, a co już nią zdecydowanie nie jest? Sztuka powinna niewątpliwie prowokować, budzić emocje, a dobrze by jeszcze dodatkowo zachwycała, jednak nie wszystko co budzi emocje jest sztuką, nie wszystko co nie zachwyca nią nie jest. W mym odczuciu rozpatrywanie konkretnych dzieł pod
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@simsoniak: samo rozpatrywanie czy coś jest sztuką w jakiś sposób nobilituje dany twór i go do owej sztuki zbliża, przez to właśnie czasem trudno udzielić odpowiedzi, kontekst także się przecież liczy, czym innym są ekskrementy w toalecie, a czym innym zapuszkowane i wystawione w galerii, pusta karta różni się od pustej kartki nazwanej wierszem i wynikającej z czegoś, ale bez względu na wszystko co potencjalnie za "flupami" stać może muszę
  • Odpowiedz
Usunięte sceny z Blue Velvet. Początkowo film miał trwać cztery godziny, więc wyciętego materiału sporo. Przez wiele lat taśmy były zaginione, jednak niedawno (z rok temu) "cudownie" się odnalazły ;)

#film #lynch
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach