Spore zaskoczenie. Najsurowiej oceniana dekada w historii kultury Polski dała nam - według głosowania widzów - dwa najlepiej oceniane filmy dokumentalne.

Ktoś ci kiedyś powiedział: "jesteś zdolny, ale leń"? Słowa te pomagają, czy szkodzą? Na TEDxToruń Roman Łoziński mówił o słomianym zapale i motywacji do osiągania ambitnych celów. W powiązanych wcześniejsza wykopana prezentacja Romana Łozińskiego.

Miejsce urodzenia jest filmem dokumentalnym ukazującym nam rok 1992 gdy Pan Henryk przylatuje z stanów zjednoczonych, aby odszukać pozostawionego w Polsce brata i ojca. Swe pierwsze kroki kieruje do małej wsi w której ostatni raz widział swego rodziciela podczas ukrywania się w okolicznych lasach...

Sylwetka człowieka, który w czasie wojny zajmował się szyciem mundurów dla niemieckich oficerów, dzisiaj właściciel kawiarenki, żyje sobie w małym miasteczku niczym "król". Oportunista w najgorszym tego słowa znaczeniu.

Brześć - granica między Polską a byłym Związkiem Radzieckim. Tu kończą się europejskie tory kolejowe, dalej biegną szersze. Aby przez to miejsce codziennie mogło przejechać kilkadziesiąt pociągów międzynarodowych, białoruscy robotnicy muszą każdego dnia wymienić kilka tysięcy kół pod wagonami.

Poruszająca scena z filmu Marcela Łozińskiego.

Czy próbowałeś kiedyś wysłuchać innego człowieka z dziecięcą naiwnością?

Film przedstawia fragmenty niezwykłych rozmów przeprowadzonych przez 6-letniego Tomka z przypadkowymi przechodniami spotkanymi w parku. O tym, co jest najważniejsze w życiu ale co się okrywa dopiero na starość.

Setki wykopow nosza tytul ,,Prawda o... ''. Prawda? A co to takiego?

Sześcioletni Tomek poznaje świat przemierzając park na hulajnodze. Zatrzymuje się, by wąchać kwiatki, gonić motyle, nakarmić wiewiórkę... Przede wszystkim jednak zatrzymuje się przy parkowych ławkach, na których odpoczywają starzy ludzie. Chłopiec wdaje się z nimi w rozmowy.

Olimpijskie studium zakłamania. Inauguracja sztafety nastąpiła na placu Tiananmen, w miejscu-symbolu masakry z 1989 roku, gdy wojsko zabiło w Pekinie 7 tysięcy ludzi i 30 tysięcy raniło. [...] Ilu sportowców zdaje sobie sprawę z tego, że jeszcze całkiem niedawno, jeszcze 10 lat temu, w Chinach stadiony sportowe służyły do publicznych egzekucji?