#anonimowemirkowyznania
Moja była dziewczyna zrobiła mi awanturę, że nie zabrałem jej na wesele do rodziny.

Tylko jak się dowiedziała, że zamiast hotelu będziemy mieli spanie u mojej chrzestnej to powiedziała, że w takim razie ona nie jedzie, bo nie wie co to za ludzie(nigdy ich nie poznała, bo daleko mieszkają).

Całe wesele do niej dzwoniłem i szybko się zmyłem, żeby nie było, że bez niej szaleje.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Moja była dziewczyna

zrobiła mi awanturę


@AnonimoweMirkoWyznania: cooo? xD

Nie przejmuj się, ty chciałeś być w normalnym związku a ona jeszcze do tego nie dorosła. Nie zrażaj się i nie wyciągaj z tego wniosków, ona po prostu smarkulą jeszcze była.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Ehh Miraski, mam problem z różową, jesteśmy razem nieco ponad rok, a od 4 miesięcy ze sobą mieszkamy, w miarę się dogadujemy ale pojawiły się problemy. Otóż jeśli chodzi o #s--s to ma ona problemy z pozycjami, wiecznie tylko chciałaby na misjonarza bo tylko tak jej jest dobrze, od czasu do czasu wleci jakieś na jeźdźca i tyle, ja generalnie czasem chciałbym od tylu lub inne wymyślne pozycje, ale
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: toskyczny związek uciekaj bo będzie tylko gorzej. Nie łatwo jest wyjść że strefy komfortu i każdy dzień jest zły na taką rozmowę. Mimo to zrób to bo później będziesz żałował. Skończy się zdrada z Twojej strony a ona obarczy cie całą winą. Dostaniesz w pysk i wyjdziesz w samych skaarpetkach. Zrób to w weekend wcześniej dogadaj z ziomkiem transport rzeczy, magazyn na nie i nocleg.
  • Odpowiedz
ŻarliwaMurzynka: Gnije z mirków, którzy mówią, żebyś ją olał xd
Ale wiadomo, że i tak to zrobisz, bo poziom empatii to sam masz jak ta ameba.

Dziewczyna ma ogromne kompleksy i jest niepewna siebie, co ją wyraźnie hamuje w seksie. Może lepiej zachęcić ją do terapii zamiast zarzucać oczekiwaniami i sprawiać, że czuje się jeszcze gorzej sama ze sobą, bo ich nie spełnia? Albo sprawić, że dla Ciebie poczuje się najpiękniejsza
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Poznałam kiedyś bardzo fajnego chłopaka. Widziałam, że on do mnie pasuje pod wieloma względami. Szczerze lubiliśmy się. Przez pewien czas musieliśmy razem pracować - okazywał mi wtedy zainteresowanie, miałam wrażenie że jest lekko needy ale szczerze za bardzo mi to nie przeszkadzało. Nie związałam się z nim, mimo że wiedziałam, że jest dobrym człowiekiem, bo chorowałam wtedy na #depresja i zaburzenia lękowe. Perfekcyjnie potrafiłam to maskować, przez
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Możliwe, ze nic nie postuje. Ja tez tak mam i to nie oznacza, ze kogoś nie kocham. Moi znajomi, rodzina, każdy wie, ze jestem w związku. U mojego chłopa to samo. Nie zmienia to jednak faktu, ze nic się nie stanie jak napiszesz. W najgorszym wypdku napisze, ze ma kogoś i tyle.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Piszę to bo muszę to z siebie wyrzucić bo nikomu się do tego nie przyznam.
Jechałam autem i zobaczyłam dziś mojego byłego faceta jak szedł ze swoją dziewczyną, która jest w ciąży.
Serce mnie zabolało. Na prawdę zabolało mnie serce. Nie wiem jak opisać to co czuję. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że sama go zostawiłam bo jest ćpunem, kłamcą, zdrajcą i okropnym oraz głupim człowiekiem. Przez
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 27
@AnonimoweMirkoWyznania to ja zacznę... Gdybyś miała inne priorytety niż ładna buzia partnera i to jaki jest towarzyski... A skupiła się. A aspektach życiowych... Może uniknęła, byś tego co teraz czujesz i była byś szczęśliwa mamą.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Siemanko Mireczki. Sprawa wygląda tak, że... jak większość z Was szukam kobity na Tinderze i generalnie nie jestem jakiś brzydki może gdzieś tak 7/10 może ciut więcej, większość kobiet mówi mi że jestem bardzo przystojny ale zawsze się znajdzie jakieś "ale", jestem bardzo szczupły (wzrost 184cm/66kg) i nie mam mięśni chada mimo iż twarz mam lepszą (bez brody).
Jakiś czas temu aktywowałem funkcję gold na tym śmiesznym portaliku i
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: 66 kg to jest strasznie mało. Poziom Aushwitz praktycznie. Zastanawiam się co taki wielorybek chciałby zrobić z 66 kilogramowym chłopcem. Przecież razem byście wyglądali k---a przekomicznie. A w łóżku? Ja p------e.
Tyle tytułem wstępu. Teraz porada. Nie ma żadnej złotej porady co możesz zmienić żeby polepszyć sytuacje. Konieczność zwiększania masy jest oczywiste i w skillowaniu wyglądu powinno być u ciebie priorytetem jeśli masz dobrą mordę.
Resztę problemów załatwisz tylko
  • Odpowiedz
Jak mnie dziś #logikarozwychpaskow uderzyła to szkoda gadać xd

TLDR na dole

Facet dojeżdżając do ronda uderzył w mój tył i lekko popchnął mój samochód. Zjeżdżamy na bok, oglądamy auta gościu przeprosił na szczęście bez praktycznie żadnych strat - wszystko wychodzi na to że rozejdziemy się bez żadnych oświadczeń i policji oraz żadnej kasy do reki. Mój kumpel który jechał obok zerka jeszcze z boku czy zderzak nie wyskoczył z zatrzasków i
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TadekNiekradek: niektórym babom w ciąży o--------a, hormony robią taką burzę że raz płacze by za 15 sekund się cieszyć. I to potrafi dopaść nawet babki które przed ciążą nigdy nie miały odpałów i zachowywały się normalnie.
Do tego pewnie baba nie znała się na samochodach, zobaczyła że patrzycie na zatrzaski to ubzdurała sobie że szukacie dodatkowych uszkodzeń żeby gościa naciągnąć. Ludzie nieufni są.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Siema. Muszę się poradzić w jednej kwestii liczę na przychylne rozpatrzenie tematu. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Cztery miesiące temu zerwałem z laską, którą spotykałem się kilka miesięcy i poznałem dzięki niezawodnemu tinderowi. Laska rzecz biorąc, zachowała się jak typowa idiotka... Była miłość, seksy, chęć wspólnego zamieszkania a z dnia na dzień laska odwaliła szopkę niesamowitą bo wyraziłem swoje zdanie na temat posiadania dzieci. Otóż zapytała mnie, czy jakby
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania po co uprawiasz s-x skoro nie chcesz mieć teraz dziecka ? Najpierw nieodpowiedzialnie się zachowujesz i nie chcesz brać tego konsekwencji jesteś zwykłym egoistą bez jaj i tyle , moim zdaniem laska dobrze zrobiła btw postaw się na jej miejscu , to nie tobie będą szperać w cipie i coś wyciągać , noi opinia rodziców kurde , no jak ona mogła by się z tobą bolcowac gdy nie ma komfortu
  • Odpowiedz
Gadam z #rozowypasek przegryw. Narzeka że miałem dziewczynę i się w niej kochałem, a ona tego nie miała. I pierwsza miłość jest ważniejsza niż s--s z 2 przypadkowymi gościami.
Gada tak jak by chciała abym ją pokochał, ale jak kochać kogoś kto się puszcza
#przegryw #logikarozwychpaskow
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@varmiok: Nie musisz być, znajdź taka która tez nie jest i lubi się lenić. Nie musisz przy niej skakać byle tylko być i pogadać albo czasami gdzieś wyjść. Większość ludzi tak żyje
  • Odpowiedz
Gadam z #rozowypasek przegryw. Narzeka że miałem dziewczynę i się w niej kochałem, a ona tego nie miała. I pierwsza miłość jest ważniejsza niż s--s z 2 przypadkowymi gościami.
Gada tak jak by chciała abym ją pokochał, ale jak kochać kogoś kto się puszcza
#przegryw #logikarozwychpaskow
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Na 4 mecze w Fifę wygrałem 3 z różową, teraz ja przez przypadek skosiłem Ronaldo który doznał kontuzji (ona jest jego wielką fanką, ma nawet tapetę z nim w telefonie)

Teraz wyszła i wyłączyła mi konsole z gniazdka i mam się do niej nie odzywać.

#zwiazki #logikarozwychpaskow

Waszym zdaniem

  • Mogła się zdenerwować 31.9% (15)
  • To nie powód do nerwow 68.1% (32)

Oddanych głosów: 47

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

to uczucie, gdy od miesiąca wozisz, różowego do pracy i odbierasz, bo jej auto się zepsuło, a kiedy ty prosisz,zeby przyjechała to nie, bo ona się przebrała, zmyła makijaż... i wielka łaska...
#i------a
de #logikarozwychpaskow
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@karol91plch: Też miałem taką jedną różową. Jak coś trzeba było pomóc, to o ile mogłem, to pomogłem. Po jakimś czasie się dowiedziałem, że jak pozna jakiegoś chada to ze mną zerwie kontakt xD Nie czekałem na ten moment, tylko sam się pożegnałem, bo szkoda na takie coś mojego czasu i pieniędzy. Człowiek mądrzejszy po takim czymś i od razu wie, że niektóre różowe to chyba się z własnym kutasem na
  • Odpowiedz
Poznałem na Tinder kobietę lvl17, ja jestem lvl19. Jestem typem introwertyka a ona wręcz przeciwnie. Dogadujemy się bardzo dobrze tylko jest jeden problem... Ona ciągle imprezuje i wydaje mi się że jej jedynym celem w życiu to n-----ć się, ponad to ona uważa że to fajne. Atakować w nią czy odpuścić?

  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mokofacza: lepiej spróbować, jak potem żałować. Zawsze możesz się przy niej trochę zmienić. Człowiek cały czas się zmienia ;). Zawsze możesz to potraktować jako dobrą znajomość i bedziesz miał co wspominać jak nie wyjdzie.
  • Odpowiedz
Sposób na udany związek. Jordan Peterson.

Tylko niech tytuł nie myli z tą tresurą, bo ma być to pozytywne nauczanie partnera co dla nas jest ważne. Było dodawane, nie weszło na główną, ale jest to warte zapamiętania i nauczenia się. Cierpliwość, uczenie siebie wzajemne krok po kroku, zaufanie, słuchanie siebie, umiejętne wyrażanie swoich potrzeb, brak krytyki za dobro, zauważanie tego dobra, brak skupiania się na tych złych rzeczach, brak niekonstruktywnej krytyki, umacnianie
nowywinternetach - Sposób na udany związek. Jordan Peterson. 

Tylko niech tytuł ni...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Pierwszy raz spotykam sie z takim sposobem komunikowania. Taki jeden #niebieskipasek jest na parodniowej wycieczce, napisałam mu życzenia szczęśliwego nowego roku, odpisał jak już był na miejscu i nie podziękował a dał swoje zdjęcie i pozdrowił, ok jakoś to przełknęłam i zadałam mu pytanie jak się ma, nie odpowiedział tylko za kilkanaście godzin napisał gdzie jest i kondycję ma słabą. Na to ja znowu jakies pytanie co
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie bądź upierdliwa i nie szukaj problemów na siłę. Jest na wyjeździe, ma tam pewnie co robić i to chyba normalne (przynajmniej dla mnie, sama to praktykuję), ze nie jest przyklejony do telefonu i nie czuje potrzeby rozmowy o pierdołach. Poczekaj az sam się odezwie, w tym czasie tez zajmij się sobą.
  • Odpowiedz