O co chodzi z tą sraką po KFC? Ja tam się nie stołuję, to nic nie wiem. Głównie z wykopu się dowiaduję o sensacjach w kiblu po tym żarciu. Zawsze tak było czy coś ostatnio się popsuło? Ile jest tu osób którym nic po KFC nie jest a ile takich którzy omijają już to miejsce z daleka wiedząc co ich potem czeka?
#kfc #jedzenie #fastfood #
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Okospok0: Też jadam z raz na tydzień w kfc, może nawet częściej czasem i nic, żadnych rewolucje.
W kfc czasem w zależności od lokalu są różnice, np. w wielkości porcji. Omijam te lokale które są dla mnie "gorsze".
  • Odpowiedz
Jeżeli kupiłam dzisiaj świeże mięso, polędwiczki drobiowe z terminem przydatności 17.05 i przerwałam ciąg chłodniczy (wracając z niemieckiego dyskontu spacerkiem do domu) a zjem dziś tylko połowę tego mięsa, to resztę mogę przechować surową do jutra w bardzo zimnej lodówce, czy powinnam przyrządzić dziś i przechować do jutra po obróbce termicznej? Jem drób gotowany i mam w zwyczaju przygotowywać tuż przed jedzeniem. Nie mam doświadczenia w przechowywaniu mięsa na później. Proszę o
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@dwieplaze: jeśli mięso nie było zamrożone, potem się rozmroziło i nie zamrozisz go ponownie tylko się trochę ogrzało to luz, do jutra mu nic nie będzie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@dwieplaze: jedna doba w lodówce po otwarciu jest ok, najwyżej lekko obeschnie. Jak zamarynujesz (oliwa, przyprawy, sól) to nawet dwa dni wytrzyma bez utraty jakości
  • Odpowiedz