Na prywatnej posesji zapadł się "korek" szybu L-III dawnej kopalni miedzi. Teren po 10 dniach jest nadal tylko prowizorycznie zabezpieczony.

Panowie kopacze odkopali tunelik techniczny w Wałbrzychu i zaczęli bić odnogi w celu poszukiwania węgla.

Zapraszam do ponoć jednej z najbardziej niebezpiecznych kopalni na Dolnym Śląsku.

Małe koniki od połowy XVIII wieku pomagały górnikom na całym świecie w wydobyciu węgla, a ostatni podziemny kuc przeszedł na emeryturę dopiero w 1999 roku. Szczytowym momentem pracy zwierząt był rok 1913, kiedy w samej Wielkiej Brytanii pod ziemią pracowało ich około 70 tys. Rasy kucyków

w Teksasie nakręcony dronem.

Obiekt na tyle oryginalny, że aż niemożliwe, że w ogóle istnieje :)

Od początku roku przy pracy w hutach i kopalniach "Polskiej Miedzi" zginęło 19 osób. Nie chodzi jedynie o wypadki wywołane przez nieujarzmione siły natury. W przyszłym roku wydobycie ma być na tym samym poziomie. Ile osób zginie?

Proszę rozpowszechniać Można pobierać i udostępniać bez ograniczeń. Nie jest wymagane powoływanie źródła :) Szczęść Boże Górniczej Braci.

6 górników jest poszukiwanych pod ziemią w kopalni Rudna na Dolnym Śląsku. Wieczorem, tuż po godzinie 21, doszło tam do "silnego, samoistnego, niesprowokowanego" wstrząsu. Nie żyją dwie osoby.

Zamiast deputatu węglowego - jednorazowa wypłata. Propozycja rządu dla górników-emerytów

Środki zostaną przeznaczone na złagodzenie społecznych i środowiskowych skutków likwidacji niekonkurencyjnych kopalń węgla. Na wsparcie finansowe pracownikom, którzy ze względu na zamykanie kopalń stracili lub stracą pracę KE przekaże Polsce 7,58 mld zł.

Patrząc na to, co dzieje się na światowych rynkach w zakresie cen węgla, można zaryzykować stwierdzenie, że pogłoski o śmierci polskiego górnictwa były mocno przesadzone. Dobrze się stało, że nie posłuchaliśmy zagranicznych "ekspertów" i nie zamknęliśmy naszych kopalni.

Plany się zmieniły, posypał się skład i musiałem ogarnąć coś na szybko. Z pomocą przyszedł Janek :) Sprawdzamy znalezione przez niego sztolnie węglowe.

Szukaliśmy uranu, a natrafiliśmy na borsuka! :)

Pierwszy odcinek z serii mini. Fotorelacja ze sztolni powyżej purpurowego jeziorka znajduje się u mnie na blogu. Tymczasem zapraszam was do sztolni obok Szmaragdowego Jeziorka

"Piętnastoletni Jura, wnuk byłego dyrektora fabryki, musi walczyć o utrzymanie rodziny. Nielegalnie, z narażeniem życia, wydobywa resztki węgla, który pozostał w niegdyś świetnie prosperującym górniczym mieście na Ukrainie. Zdesperowani mieszkańcy poszukują tego składnika opału wszędzie" [...]

Wydawałoby się, że takie rzeczy zdarzają się tylko w Trzecim Świecie. Tymczasem nad Wisłą funkcjonuje kilka tysięcy działających na czarno, mniejszych lub większych, kopalni. Ich pracownicy i właściciele nielegalnie wydobywają kruszywa czy bursztyn warty w sumie miliard złotych.

Nad ranem w piątek, do szybu węglowego wpadł górnik. Na razie nie są znane okoliczności zdarzenia. Na miejscu pracują służby.