Czy było warto czekać pod stadionem przez 4 godziny a potem na stadionie kolejne 4 godziny? Oczywiście że było warto!

Dawcia super gość, widowisko przeogromne i chyba padł rekord zaproszonych gości- Ralph Kamiński, Kasia Sochacka, Artur Rojek, Kortez oraz online Taco Hemingway ()

Czaaaad! Gardło zdarte, nogi i plecy bolą, uwielbiam!

#dawidpodsiadlo #koncert #czujedobrzeczlowiek #mojezdjecie
cytmirka - Czy było warto czekać pod stadionem przez 4 godziny a potem na stadionie k...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
@simon999: z tego co rozumiem, za to żeby był drugi termin i żeby dzieciaki z pieczy dostały bilety. osobiście uważam, że miasto powinno dotować raczej niszowe wydarzenia, nie komercyjne
  • Odpowiedz
miasto powinno dotować raczej niszowe wydarzenia


@mateopoznan: Nie zgodzę się. Wydarzenia tej rangi ściągają do miasta tłumy ludzi, a to ogromne wsparcie dla lokalnych biznesów (gastronomia, hotelarstwo, wszelkie usługi). Owszem, miasto wydało pół miliona, ale może się okazać, że te pieniądze szybko mu się zwrócą. Niszowe wydarzenia też są ważne i jak najbardziej powinny mieć wsparcie, ale niszowy koncert czy wystawa obrazów, nie będzie raczej zauważalnym wsparciem dla lokalnych biznesów.
  • Odpowiedz
@shalisek: Szkoda, że zabrakło Karate. Jednak rozumiem tak krótką listę - są tacy artyści, których repertuar jest intensywny i wycieńczający, dlatego koncerty dają krótkie.
  • Odpowiedz
korzystal ktos z #alebilet przy odkupowaniu biletow na #koncert albo inny event? jak to sie ma przy biletach elektronicznych? teoretycznie ktos moze sprzedac 100x ten sam bilet i przy wejsciu dopiero wyjdzie ze pierwsza osobe wpuszcza. niby jest info ze sprzedajacy dostanie kase dopiero po evencie ale w sumie slowo przeciwko slowu zeby udowodnic czy sie weszlo na impreze czy nie...
@deziom: lepiej pod stadionem byc na godzinę przed. Jeszcze się okaże że na złą trybunę chciałeś wejść a w środku też nie jest tak łatwo się odnaleźć jak nie byłeś wczesniej
  • Odpowiedz
  • 1
@hadrian3 bo nie każdy koncert trzeba przepogować pod sceną. Na Megadeth waliłem w pogo, na Toolu i Podsiadło czillowałem sobie na trybunce i zasłuchiwałem się w wykonaniu live. Kiedyś też byłem edgy boyem co to "tylko pod samą scenę" bo inaczej to szkoda kasy, teraz doceniam różne warianty koncertowania ;p
  • Odpowiedz
  • 1
@1erick @Didier Właśnie ostatnio na Narodowy mogłam właściwie wnieść nawet laskę dynamitu, bo gość, który miał mnie kontrolować, odesłał mnie do "koleżanki obok". Babeczka dwie głowy ode mnie niższa obmacywała wszystkich, ale w ogóle miała mnie gdzieś, więc poszłam dalej xD
  • Odpowiedz