Parkujesz pod blokiem na osiedlu, 50 cm od krawędzi miejsca wyznaczonego dla osób niepełnosprawnych, stwarzając więcej miejsca dla potrzebującego, a tym samym ograniczając miejsce od strony pasażera samochodu z drugiej strony (przy czym również sobie) i dostajesz ##!$%@?. Co robisz?

#gorzkiezale
@Dizel_AHTUNG pewnie masz rację. Pytanie, czy koniecznie trzeba było "przyozdabiać" mi auto. Pewnie nie raz się miniemy z tym prawilniakiem na parkingu, wystarczyłoby zwrócić uwagę.
Właściwie nikomu nie przeszkodziłem, a musiałem poświęcić trochę czasu, żeby cholerstwo zdrapać. Trudne sprawy :D
Tak wygląda #!$%@? parkowanie według mojego sąsiada z bloku. Menda nakleiła mi nalepki "Za #!$%@? parkowanie" prawdopodobnie dlatego, że jest to firmowy samochód którym parkuję od 2 lat.
Naklejki dostały wszystkie samochody firmowe oraz obce (nie z rejestracją Radomską)

Dzwoniłem na policję to kazali podjechać na komendę. co mogę zrobić?
##!$%@? #parkowanie #polakicebulaki
Pobierz Froto - Tak wygląda #!$%@? parkowanie według mojego sąsiada z bloku. Menda nakleiła m...
źródło: comment_ZE2mZJ2igD6aMwcKTwRLdsflTZ8yIYVW.jpg
@Dreszczyk: i teraz wyobraźmy sobie sytuację, że musi gdzieś pilnie nagle jechać. Do szpitala chociażby bo coś się stało. No, ale nie #!$%@? zmywaj sobie te napisy bo jakiemuś zawistnemu polaczkowi się zachciało mazać po czyjejś własności mocno ograniczając mu pole widzenia i dyskwalifikując pojazd z ruchu. No chyba, że z otwartą szybą, ale przy tych temperaturach nie polecam.
Jak kogoś tak mocno dupa zapiekła to już lepiej by zrobił dzwoniąc
Ludzie, którzy stosujecie ##!$%@? za złe parkowanie. Nie wszyscy zapewne, ale część z Was: co Wy macie #!$%@? w głowach?

Do niedawna mieszkałem na cichym osiedlu we Wrocławiu. Osiedle zamknięte, do środka można było wjechać tylko po otwarciu braki i za zgodą zarządcy. Tak się składa, że przy okazji przeprowadzki potrzebowałem zaparkować w środku, żeby mieć z tabołami bliżej do auta. Zdobyłem zgodę zarządcy (powtórzę jeszcze raz: MIAŁEM ZGODĘ NA WJAZD). Zarządca
@pogromca:
@panopticon: > a dwa - zostawiłeś gdzieś informację że masz tą zgodę zarządcy? czy liczyłeś na szklaną kulę która ma przy sobie każdy mieszkaniec osiedla?

Co to kogo interesuje, że ktoś ma zgodę czy nie? Skoro miejsce było wyznaczone i zaparkował tak jak mu powiedzieli to innych to uj obchodzi. Jeżeli coś jest uszkodzone - tu np koło to sprawa nawet na policję.
@Flisak: Nie wspominając przy kupnie auta, gdzie ktoś nie zakrył blach, wtedy można sobie sprawdzić kiedy auto było rejestrowane.. ostatnio nawet bardzo fajne audi w ogłoszeniu, właściciel pisze, że wiele lat w jednych rękach, że włożył 10 tys.. Tablice widoczne sprawdzam, wydawane 2 miesiące temu.. to już się zapala lampka. Wiadomo, że nie jest to na 100% bo nie ma kar za brak przerejestrowania i ktoś mógł sobie po prostu przerejestrować