Wszystko

Wszystkie

Archiwum

Urajah
Urajah
  • 0
Dobry film, który lepiej się ogląda niż pierwowzory (inb4 wiadomo, że pierwowzory to był przełom i dały kinu mnóstwo, ale mówię to z perspektywy milenialsa/Zetki gdzie pewne konwencje są przestarzałe i, jak na kino akcji, nie trzymają w napięciu). Natomiast widziałem przy premierze mnóstwo hejtu na ten film, np. od Critical Drinkera co potwierdza, że YT działa na zasadzie:

1. Ktoś nowy mówi coś nowego.
2. Albo sam nie widzi jak go algorytmy tresują, albo sam szuka kury znoszącej złote jaja.
3. Robi się niekończąca się pętla tego samego kontentu; fani to kupują, bo po to oglądają - dla hejtu "nowego hollywoodu".

Jak
dasfddklfdslkfkx
dasfddklfdslkfkx
  • 2
@Urajah: Trzeba było zdjęcie tego head wrzucić to bym od razu wiedział żeby nie czytać. Ale z Drinkerem, i podobnymi racja. On w kółko i w kółko to samo mówi tylko ubiera to w inne słowa. Mimo, że w dużej części się z nim zgadzam to po 2-3 filmach mam dość.
  • Odpowiedz
Urajah
Urajah
  • 0
tego head wrzucić to bym od razu wiedział żeby nie czytać.


@dasfddklfdslkfkx: Wiadomo, jednemu podpasuje, innemu nie. Natomiast chociaż nie jestem super fanem jej to widzę u niej dużo różnorodności.
  • Odpowiedz
syfanalny
syfanalny
  • 0
#indianajones No, obejrzałem nową część. Bałem się, że będzie gorsza niż Czaszka, ale niepotrzebnie. Udało się odtworzyć klimat, akcja w prologu bardzo fajna, typowo indianojonsowa, a motyw z bombom na dywanie to kurła czysty indianajonsizm w stylu "nO TICKET". Gupie, ale klimatyczne. Cały film spójny i wciągający. Jako stary, wielki fan daje mocne 7/10.

PS.
Czuję, że kolejny film będzie miał w tytule "Helena" bo skoro robił to Disney to
jednorazowka
jednorazowka
  • 1
Byłem wczoraj na filmie „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia” (7/10) i nie dość, że z dubbingiem (bo tak akurat mi pasowało godzinowo), to jeszcze w ogóle on nie przeszkadzał! Ale dyslektykom powinni zwracać pieniądze, bo gdy konwersacje prowadzili niemieccy bohaterowie, nie było dubbingu, tylko napisy.

#film #indianajones
jednorazowka - Byłem wczoraj na filmie „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia” (7/10...

źródło: 8071089.3

Pobierz
  • Odpowiedz
Psychopathy_Red
Psychopathy_Red
  • 0
Czy dużo stracę idąc na najnowszego Indianę Jonesa bez znajomości poprzednich części? Wiem, wiem, to tak, jakbym nigdy nie oglądał Star Wars (bo nie oglądałem xD), no ale tak wyszło ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie będzie jakichś wielkich luk fabularnych i ogarniania kto, co i dlaczego?

#kino #indianajones #filmy
Bushi13
Bushi13
  • 1
@Psychopathy_Red Nie, ale warto obejrzeć poprzednie filmy z serii, choćby 1. (minimum) i 4. film aby poznać bohaterów oraz łatwiej wyłapać pewne smaczki i nawiązania (jednak nie ma ich yak dużo).
  • Odpowiedz
rocky93
rocky93
  • 1
#film #kino #indianajones

Zastanowiłem się i ten film to takie masakryczne gówno. Całe dzieło można podsumować zdaniem, silna kobieta jest silna i lepsza we wszystkim od indiany. Nie przesadzam, w trzecim akcie indiana pełni rolę damy w opałach, bo sam nie jest w stanie nic zrobić i silna kobieta musi go uratować. Poza tym co za moda, aby z klasycznych postaci robić życiowych nieudaczników. Czaje to,
rocky93 - #film #kino #indianajones Zastanowiłem się i ten film to takie masakryczne...

źródło: indiana

Pobierz

Powiązane tagi