Czołem górskie świry!
Udało mi się przejść Główny Szlak Beskidzki w niecałe 15 dni! Żeby dostać odznakę wystarczy 21. Gdybyście nie wiedzieli, szlak prowadzi przez główne granie Beskidów w Polsce od wschodu na zachód. Zaczęłam w Bieszczadach w Wołosatym, a skończyłam w Ustroniu na Śląsku. Jestem cebulakiem więc spałam głównie pod namiotem oprócz kilku dni kiedy lało i bałam się że przemoknę.
Z chęcią posłużę radą, można zadawać pytania ( ͡°
LudzieMnieWkurzaja - Czołem górskie świry!
Udało mi się przejść Główny Szlak Beskidz...

źródło: comment_1600281397cw2tN9eKcs5xjhEDB5mqYT.jpg

Pobierz
  • 277
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mój stary jest fanatykiem tworzenia albumów i kronik. Całe mieszkanie z------e zdjęciami, wycinkami z gazet, czasopismami i notatkami. Cóż, zawsze to lubił, a teraz na emeryturze musi coś robić, by sobie czas zająć. Ja sam najwyraźniej też mam trochę takich genów, bo choć tematyka o której on robi kroniki mnie totalnie nie interesuje, to zapragnąłem stworzyć coś podobnego. Tylko w temacie, który mnie interesował, czyli #gory.
Jak byłem małym gówniakiem
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hej górskie mirki, w poniedziałek 18.09.2017 wyruszam z Krakowa przejść fragment Głównego Szlaku Beskidzkiego z Iwonicza Zdroju do Krynicy Zdrój. Odcinek ma około 100 km, chciałbym go przejść w cztery dni. Noclegi pod namiotem. Zachęcam do wspólnej wędrówki. #gory #beskidy #krakow #gsb #pttk
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wybaczcie, że wołam Was drugi dzień z rzędu ale stwierdziłem, że możecie być zainteresowani konkursem ( ͡º ͜ʖ͡º) Nie ukrywam, że chciałbym, aby mapy trafiły właśnie do kogoś spośród Was!

  • Odpowiedz
@tor_Arka: No to powodzenia! Też kiedyś szedłem tą trasą. Jakby co to we wsi "Chyrowa" są świetne pierogi u Pani w Centrum Sportowym, trzeba tam zapukać. Polecam!
  • Odpowiedz
http://lysagora.info/component/content/article/2-news/1080-520-kilometrow-biegiem-szlakiem-czerwonym-w-6-dni--jutro-przebiegn-przez-gmin-nowy-migrod-.html

Póki co chłopaki zrobili 300km do bacówki w Bartnej - zaczęli o północy sobota/niedziela, do Bartnej dotarli dziś o 5 w nocy. Reasumując daje to 300km/75h. Idą bez supportu, w przeciwieństwie do obecnego rekordzisty trasy, Maćka Więcka. Jego rekordu oczywiście nie pobiją, nie mieli zresztą takiego zamiru. Ale chcą pobić dotychczasowy rekord bez supportu - tj. 7 dni.
#gory #ultratrail #gsb
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W wakacje wybieram się z różowym na przejście Głównego Szlaku Beskidzkiego. Będzie to ponad 500km marszu po górach, niedużych, beskidzkich, ale jednak z dobytkiem, namiotem, itp. na plecach, góra - dół, góra- dół.

Ogólnie w tę zimę byłem mało sportowy, bo studbaza, bo sesja, bo coś tam. Teraz aktywnie chodzę na basen, mam plan się zaktywizować. Nie mam problemu z nadwagą, ogólnie zapuszczony nie jestem.

I teraz #pytanie jak dobrze
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Piter128:
Nie przesadzaj z bieganiem. Jak idziesz na 20 dni, to masz 25km dziennie, czyli w zasadzie spacer. Nie potrzebujesz wielkiej kondycji do tego, ale na pewno potrzebujesz zdrowych stawów. A bieganie w większości nie jest zdrowe dla stawów. Chodzić, chodzić i jeszcze raz chodzić.
  • Odpowiedz
Cześć Miraski! Nie wytrzymałem i muszę pochwalić się, że w piąteczek zakończyłem w Wołosatem 20 dniowy spacerek wzdłuż #gsb . Spacerek, bo trochę to trwało, było kapkę problemów, trochę pijaństwa po drodze i pogoda nie zawsze rozpieszczała. Na końcu była orkiestra, szampan i łzy... nie no dobra, nawet nie miał kto mi zrobić zdjęcia z cholernym słupem, aż pojawił się nieźle zakręcony człowiek wyłapujący gsbowiczów, ale o tym kiedy indziej.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czołem Mirasy. Wszystko zgodnie z planem. Zrobiłem 21,1 km w 6 godzin (pierwszy etap Głównego Szlaku Beskidzkiego). Dotarłem do schroniska PTTK "Na Stożku". Niezbyt przyjazne. Biorą aż 35 zł za nocleg w 8-osobowym pokoju. Przynajmniej jestem w nim sam. Z powodu ceny nie zaszalałem w bufecie i p----------m sobie tylko zapieksa za 7,5 złota. Nogi już przestały boleć, czuję otarcia po plecaku (o dziwo nie po nowych butach). Strasznie p----i, choć za
piotrass007 - Czołem Mirasy. Wszystko zgodnie z planem. Zrobiłem 21,1 km w 6 godzin (...

źródło: comment_2NYu1MMCSqaqxq3eeAs2KdG5Coe5AtWS.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@piotrass007: stożek to najgorsze schronisko jak szedłem (głównym do Babiej Góry). Drogo, a jak byłem to w pokoju komplet i strasznie ciasno. Najlepiej wspominam Rysiankę. Tanio, widok nieziemski i dobre jedzenie.

Kiedyś muszę dokończyć tę trasę, bo jest naprawdę ładna.

Powodzenia na szlaku.
  • Odpowiedz
@piotrass007: aha, i polecam nie zatrzymywać się w Węgierskiej Górce na nocleg, ale przejść godzinę, dwie dalej i zatrzymać się w Abrahamowie. Jest tam taki dom, w którym wynajmują pokoje taniej niż w Węgierskiej, a klimat i widok jest nieziemski.
  • Odpowiedz
Cześć Miraski, w sobotę wybieram się #pieszo w #gory #beskidy . W planach przejście #gsb . Stawy już nie te, więc #wedrowka raczej na relaksie, rozłożona na 3 tygodnie.

Cel: oderwać się od komputera i szarej rzeczywistości w której traci się poczucie tego co istotne; odbudować odpowiednie nastawienie do życia - więc kimanie tylko w #namiot .

Ktoś chętny żeby
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach