Londyn. Stolica Anglii. Piękna pogoda jest dziś. 26 stopni. Wracając z pracy czułem jak slońce mi przyjemnie kark przypieka. Pomyslalem sobie ze Paulanera chętnie bym się napił wieczorkiem. Ot taki kaprys, zajawka. Kiedys go próbowałem i mi smakował. Po drodze będę mijał pare sklepow to sobie zakupie monachijskiego skubańca. No i się zaczęło...W Asdzie go nie widzieli, podobnie jak w Tesco i Sainsbury. W Coopie też lipa. Do Icelandu wlazlem dla żartów.
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
Był kolejny majowy dzień. Żar popołudnia rozlewał się po Łódzkich fabrykach. Siedziałem w swoim biurze pisząc raport do przełożonego. Sekundy dłużyły się niemiłosiernie i nie było widać końca mojej pracy. Rzuciłem szybko okiem na to co już napisałem w celu znalezienia nieporządanych błędów: "Na miejscu zbrodni nie znaleziono żadnych narzędzi mogących posłużyć do zabicia ofiary. Na ciele znaleziono ślady szponów, bądź pazurów. Ofiara była 30 letnim pracownikiem fabryki tkackiej." Znużony odrzuciłem pióro
@lesnysiemek: brzmi jak mocny kryminał ^^
Jeśli kogoś to interesuje to na https://steemit.com/@yuripropl wrzucam czasem swoje grafomańskie opowiadania głównie fantastyka i horror ,może uda mi się uzbierać na nowy mikrofon. #steemit #fantastyka #grafomaniazwykopem
#coolstory a może raczej #niecoolstory Sam nie wiem. Streszczenie na dole, w spoilerze.
Mój osobisty odwrót spod Moskwy AD 2013.
Styczeń, z tego co pamiętam, był mroźnym początkiem roku 2013. Nadszedł piątek, z nieba padał drobny śnieg, a ja, wraz z dwójką moich przyjaciół, szedłem w stronę toruńskiej starówki, by rozgrzać się, w którymś z przytulnych lokali. Osobiście chciałem upodlić się w jakimś kameralnym miejscu, gdzie nikt i nic nie zakłócałoby naszego
Mój osobisty odwrót spod Moskwy AD 2013.
Styczeń, z tego co pamiętam, był mroźnym początkiem roku 2013. Nadszedł piątek, z nieba padał drobny śnieg, a ja, wraz z dwójką moich przyjaciół, szedłem w stronę toruńskiej starówki, by rozgrzać się, w którymś z przytulnych lokali. Osobiście chciałem upodlić się w jakimś kameralnym miejscu, gdzie nikt i nic nie zakłócałoby naszego
- 0
@kessubuk: Generalnie w moje opowieści nikt, nigdy nie wierzy. Poczytaj poprzednie.
@corneliush: a no już rozumiem. 5/10
Życie mnie skopało. Matka moja ziemia już za życia przygniata swoją piersią. Zamyka mi usta, oczy i nos, i mówi "umierasz, umierasz, umierasz". I umieram mamo ziemio i piję z Twojej schnącej piersi piasek. Inni już depczą po mnie, zgniatając ciężkim butem pierś długą aż do gardła. Nie mam już zębów by gryźć, a ugryzłbym Cię mamo do krwi, ale Ty nie masz krwi. Nic nie czujesz. Chętnie tylko zbierasz zwłoki swoich
Komentarz usunięty przez moderatora
- 0
@BrygadaWypok: Podeślij Roguckiemu, będzie hit.
- 1
"Riba"
piesek shiba
to chyba
nie ryba ?
ale jak misio cieszy się
miodkiem pajęczej popularności
#wykopoezja #piszzwykopem #slabealewrzucabomoje #grafomaniazwykopem
piesek shiba
to chyba
nie ryba ?
ale jak misio cieszy się
miodkiem pajęczej popularności
#wykopoezja #piszzwykopem #slabealewrzucabomoje #grafomaniazwykopem
- 3
Na krzesełku leży Mirek,
Nic nie robi cały dzionek.
"O, wypraszam to sobie!
Jak to? Ja nic nie robię?
A kto leży na krzesełku?
A kto zjadł jajecznicę na masełku?
A kto dzisiaj wrzucał i kopał?
A kto prawie bana złapał?
A kto dziś śmieszkował?
O, jakie heheszki!"
#wierszykilimeryki #grafomania #grafomaniazwykopem
Nic nie robi cały dzionek.
"O, wypraszam to sobie!
Jak to? Ja nic nie robię?
A kto leży na krzesełku?
A kto zjadł jajecznicę na masełku?
A kto dzisiaj wrzucał i kopał?
A kto prawie bana złapał?
A kto dziś śmieszkował?
O, jakie heheszki!"
#wierszykilimeryki #grafomania #grafomaniazwykopem
konto usunięte via iOS
- 2
@mk321: cannot into poezja...
- 0
Nowy, nudny post na moim blogu. Zapraszam
#grafomaniazwykopem #grafomanboners #spamujetylkotroszeczke #chamskareklama #secondworldproblems #corneliushapisanie
#grafomaniazwykopem #grafomanboners #spamujetylkotroszeczke #chamskareklama #secondworldproblems #corneliushapisanie
Oh, jak czytam niektórych, co się podniecają książką z głównej, to mnie mieszane uczucia łapią. Śmiać się czy płakać? #grafomaniazwykopem
- 0
- 0
@scape: Jedna tylko na głównej jest aktualnie.
Przez ostatni rok prawie nie piłem żadnego alkoholu (żeby nie było - nigdy nie piłem dużo ale w tym roku postanowiłem nie pić prawie wcale, ewentualnie tak by nie czuć upojenia) i zauważyłem u siebie dużo pewniejszy chwyt, choć dowodów nie mam, że to dzięki nie piciu.