#coolstory a może raczej #niecoolstory Sam nie wiem. Streszczenie na dole, w spoilerze.

Mój osobisty odwrót spod Moskwy AD 2013.

Styczeń, z tego co pamiętam, był mroźnym początkiem roku 2013. Nadszedł piątek, z nieba padał drobny śnieg, a ja, wraz z dwójką moich przyjaciół, szedłem w stronę toruńskiej starówki, by rozgrzać się, w którymś z przytulnych lokali. Osobiście chciałem upodlić się w jakimś kameralnym miejscu, gdzie nikt i nic nie zakłócałoby naszego
Nocne #coolstory Wyszło dość długie, więc tl;dr jest w spoilerze na dole.

Przez kilka ostatnich dni zastanawiałem się czy opowiedzieć wam tę historię, czy może lepiej ją przemilczeć. Ostatecznie moja dziewczyna przekonała mnie, że świat musi poznać prawdę.

Rzecz wydarzyła się pewnej marcowej nocy w moim rodzinnym mieście. Przyjechałem do domu, gdyż moja matka obchodziła tego dnia urodziny. Tak się dobrze złożyło, że moi starzy przyjaciele mieli w tym czasie wolne, więc