Przeczytałem Futu.re Głuchowskiego. Książka ciężką dosyć, rozdziały męczące - czytaj wynurzenia i rozmyślania bohatera, przeplatają się z rozdziałami genialnymi od których nie można się oderwać, równie genialnymi jak rozdział o bibliotece z Metro 2033 (to było coś! chyba nic co czytałem nie tkwi mi tak mocno w pamięci).
Gluchowski to wg. mnie geniusz. Ta książka, podobnie jak Metro 2033, zostawia czytelnika z rozmyślaniami, istna uczta intelektualna. Piękny obraz utopii i możliwej przyszłości
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wujeklistonosza: Gluchowski to jak Paulo Coehlo dla polskich kobiet, tylko, ze w swiecie s-f. Nie osmieszaj sie piszac, ze to geniusz, bo jego ksiazki to lanie wody o niczym, plytki jezyk, bohaterowie, fabula.

Przeczytaj najpopularniejsza pozycje od Zajdla, Dicka, Asimova a potem wroc do Gluchowskiego to sie zawstydzisz :)

Z Rosjan polecam goraco Sergieja Lukjanienko - kazda ksiazka to mastersztyk, szczegolnie Deep.

@smierdakow: Jesli ktos lubi Gluchowskiego i
  • Odpowiedz
@onomatobeka: @Szczaf: ja zawsze powtarzam, że jak dla mnie metro < future. W metro było ciekawie zbudowane uniwersum, ale sami bohaterowie oraz akcja już nie stały na takim poziomie. Futu.re to zupełnie inna bajka, chętnie sięgnę nowe ksiązki tego autora napisane w innym uniwersum
  • Odpowiedz
@Szczaf: jak dla mnie jest zajebiste. Smutne.. tak, jest. Skłania do przemyśleń, jak dla mnie jest to lepsze od Metro. Zgadzam się z opisem na książce

O ile autor Metra 2033 był jeszcze właściwie chłopcem, to FUTU.RE napisał już mężczyzna.
  • Odpowiedz
Przeczytałem właśnie "Witajcie w Rosji" Głuchowskiego - świetna książka, ale co gorsza, lwia część z tamtejszych opowiadań po drobnych zabiegach mogłaby mieć miejsce w Polsce.

#gluchowski #witajciewRosji #ksiazki
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach