Największa beka z Januszy piszących „a co Lewy osiągnął w zeszłym roku żeby być w top10?”
Superpuchar, mistrz laliga, król strzelców ligi.
To co najwyżej był słaby rok, ale porównując z jego poprzednimi latami. W porównaniu z resztą tych sportowców to on jest w zupełnie innej lidze.
Sam Lewandowski jest globalnie bardziej popularny niż cały sport jakim jest żużel. Albo koszykarz nominowany za przejście kwalifikacji do igrzysk xD
#galamistrzowsportu