Ech... z jednej strony tegoroczne Ursynalia prezentują się - póki co - jak jakiś nieśmieszny żart, a z drugiej strony zawsze warto zobaczyć TSA na żywo. Pytanie tylko czy brać karnet całodzienny z powodu jednego, acz zajebistego, zespołu. :(

#firstworldproblems
@diagnoza: to niech luxtorpeda się odstosunkuje ode mnie i nie leci w każdym możliwym radiu i nie gra na każdym możliwym koncercie! ;f

Nie potrafię tak po prostu tego wszystkiego olać - jestem człowiekiem, którego wszystko i wszędzie denerwuje. Jestem pewien, że zdechnę na nerwicę lub atak serca przed czterdziestką, ale po prostu tak już ze mną jest. :/