@czarnanoc: a masz bardzo dokuczliwe objawy? Myślę, że sterydowi możesz dać szansę, bo to nie zaszkodzi, a może na dłuższą metę prowadzić do poprawy.

No i jest kilka rzeczy do przetestowania moim zdaniem. Sam z zatokami mam różnie i już w życiu trochę wypróbowałem. Mogę szczerze polecić (najlepiej wszystko razem spróbować, nie jest tego dużo):
- woda morska hipertoniczny, spray, najlepiej kupić 100ml i sobie rano i wieczorem czyścić
- inhalacje
@veraa91: prywatnie bo zależało mi na czasie. Na nfz miałem termin za 3 lata. Teraz minęły dwa lata i w sumie katar mam jak się przeziębię, zapachy czuję i się wysypiam w końcu. Leki i sterydy przed zabiegiem brałem kilka lat ale nic nie dawały bo tylko zmniejszały polipy - flixonase nasule jedyne co mi dawało ulge ale wychodziło dość drogo.
@Warszawiok po przegrodzie mialo byc cudownie: koniec z "zadyszka", chrapaniem, ciaglym katarem. No i kontrola, druga, kolejna wizyta. 3 miesiace i nie ma efektu? Robimy TK! "Nie no, przegroda lepiej niz z podrecznika, o co pani chodzi!" Wiec moze cos... co by tu... zastawka! Zastawka pomoze! Eureka!
Kij. Kolejne pol roku czekania, kolejne 3 dni w szpitalu, tydzien wygladania jak bokser po srogiej porazce, zwolnienia, dbanie o rane itp... mija w tej
Mireczki w przyszłym tygodniu czeka mnie #operacja zatok #fess. Na karcie pacjenta jest informacja o tym że ubrania zabierane są do depozytu i że trzeba mieć ze sobą pidżamę. Czy zamiast pidżamy można mieć ze sobą zwykłą koszulkę i spodnie dresowe? Nie czuję potrzeby inwestowania w pidżamę tylko na kilka dni jeśli nie ma takiej konieczności. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

#szpital #zatoki #operacja #medycyna #lekarz
@oCzNiK usunęli mi polip, udrożnili i poszerzyli kanały w zatokach, wyprostowali przegrodę. Efekt - koniec permanentnego zapalenia zatok i oskrzeli, 10 razy rzadziej się przeziębiam, inny komfort życia. Od 7 lat odpukać jest ok. Polecam. Dwa tygodnie się pomęczysz, ale warto.
@czolgistka93 nie, ból nie jest duży. Najgorszy jest zatkany nos przez ten czas. Bardzo upierdliwe. Po dwóch tygodniach bałem się, że coś mi spiepszyli, bo nadal nie mogłem swobodnie oddychac nosem. Dopiero jak na wizycie kontrolnej wyciągneli mi z nosa 20 centymetrowy skrzep, to jakby wypłynąć na powierzchnię.