Mirki, swego czasu zaczynałem skrobać sobie trochę #fantasy. Na zasadzie krótkich fragmentów (jak mnie akurat wena odwiedziła) z ewentualną opcją tego wszystkiego w całość kiedyś.

Zastanawiam się, czy pisać coś więcej. Stąd moje pytanie do was czy daje to cokolwiek radę. Kawałek tego co kiedyś popełniłem.

[...]


Terafiel niespokojnie krążył po komnacie. Pozostali siedzieli przy stole. Jedynie Rezuel stał przy oknie wpatrując się w ogarnięte mrokiem nocy ogrody gospodarza.


- Wiedziałem,
Wydaje się ciekawe :) Próbowałabym tylko tworzyć dłuższe zdania, bo o ile w pewnych sytuacjach jest to wskazane, to w przypadku dłuższego tekstu może po prostu męczyć.
@Quetry: Jezu Chryste Matko Bosko WYWALIĆ TENNANTA?! Nie bluźnij :P

Clara? Była dla mnie tłem, baaardzo neutralna. Ale zaczyna wzrastać w moich oczach. Tak, jak pokochałam Donnę od pierwszego policzka, tak Clara zyskała wielkiego plusa u mnie ;)

A Rose jest tą pierwszą, dlatego zawsze mile będę ją wspominać. Była czasem irytująca, myślała o sobie, ale to zwykła dziewczyna, która pracowała w sklepie! Czego więcej od niej można oczekiwać?