Z racji iż przez ostatni (długi) okres czasu niesamowicie fascynuje się muzyką ambient i jej pochodnymi i podczas słuchania jednej z moich ulubionych płyt Carbon based Lifeforms naszła mnie pewna rozkmina. Zacząłem się zastanawiać jak to się stało, że zacząłem się pasjonować tego rodzaju muzyką, od czego się zaczęła moja przygoda z tymi dźwiękami. Próbowałem sobie przypomnieć jaki był mój pierwszy utwór który zwrócił moją uwagę na ten styl muzyczny.

Poszperałem w
Namarin - Z racji iż przez ostatni (długi) okres czasu niesamowicie fascynuje się muz...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@frostdemon: Smutne piosenki dla ludzi z depresją? Gdybym miał depresję, słuchałbym jakiejś wesołej muzyki chyba.

PS. A pozostałe utwory, które wrzuciłeś, to bardziej drone, niż dark ambient (ekstremalnie ślimacze tempo, minimalizm).

@szczesliwa_patelnia: Wongraven - Fjelltronen, pierwsze płyty Mortiis, no i sam Burzum nagrał dużo tych ambientów, zwłaszcza ostatnio.
bh933901 - @frostdemon: Smutne piosenki dla ludzi z depresją? Gdybym miał depresję, s...
  • Odpowiedz
@frostdemon: To samo z Wongravenem, też bardziej idzie w epikę. Warto zauważyć, że wszystkie trzy projekty: Burzum, Mortiis i Wongraven, mają przeszłość blackmetalową, co najlepiej pokazuje, że za makijażem pandy może kryć się naprawdę świadomy i wykształcony muzycznie człowiek ;)
bh933901 - @frostdemon: To samo z Wongravenem, też bardziej idzie w epikę. Warto zauw...
  • Odpowiedz