Oglądam The Spy, o jednym z najsłynniejszych Izraelskich szpiegów. I no może być, ale do naszego Czasu Honoru imo to się nie umywa. Ten klimat i napięcie momentami. Muszę kiedyś kupić w najlepszej jakości bo jednak w Internecie czy TV to była średniawka. Chyba, że ktoś orientuje się gdzie jest w dobrej jakości?
#seriale #czashonoru
czy TV to była średniawka


@Patol0g w TVP HD bitrate był całkiem przyjemny, do tego dźwięk DD5.1, nie wiem czy dalej się tam pojawia w ramówce, ale raczej nic lepszego nie znajdziesz, bo płytowo chyba tylko na DVD wydali
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@PaPaDeLuxe: najgorsze jest to że ten fragment zawiera końcówkę a nie poczatek.

Jest to zapewne któraś z preludium lub fug ze zbioru Das Wohltemperierte Klavier Bacha. Tylko teraz masz 2 tomy, czyli w sumie 48 utworów do sprawdzenia. Ja mam dostęp do wszystkich tych utworów, ale trochę mi zajmie sprawdzenie końcówki jeden po drugim. Dzisiaj postaram się coś znaleźć.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@PaPaDeLuxe: przejrzałem i dupa, nic nie pasuje. Moim zdaniem jest to fragment specjalnie skomponowany na potrzeby filmu, każdy dobry pianista jest w stanie coś takiego skomponować w kilka minut, bo w szkolach muzycznych uczą analizy preludiów i fug bacha, więc stworzyć coś w tym stylu to nie jest jakaś niewiadomo jaka sztuka.

Dodatkowo powiem że Michał Woźniak był odpowiedzialny za podkład muzyczny w tym odcinku (40) jak i w 41. On
Ostatnio uświadomiłem sobie, że w Czasie Honoru był bardzo ciekawy dobór aktorów. Otóż szefa warszawskiego Gestapo grał Piotr Adamczyk, który oczywiście znany jest też z roli papieża. Przez czas trwania serialu w role jego współpracowników wcielali się między innymi:
Krystian Wieczorek - znany również z roli księdza Kuby w Plebanii
Marcin Piętowski - znany również z roli księdza Artura w Plebanii
Mateusz Rusin - znany również z roli księdza Macieja w Ranczu
JanSebastianCadillac - Ostatnio uświadomiłem sobie, że w Czasie Honoru był bardzo cie...

źródło: comment_1616371338ewUcZxOTzjQguw3PDRrcZL.jpg

Pobierz
@Zatwardzenie: Nie widziałem. Jednak po kilkunastu sekundach stwierdzam,że tamte amatorskie nagranie jest o wiele lepsze i z w pełni oryginalną ścieżką dźwiękową bez zbędnych dodatków i dźwiękowych przeinaczeń. Te elektryczne gitary itd. Nie przemawia to do mnie :) Już samo pianino na początku nie brzmi tak samo jak oryginalna melodia z czołówki.
Co oglądam #czashonoru to łapie mnie #!$%@? pomieszany z cringem z nadmiaru głupoty, na scenach z Leną. Każda jej decyzja była głupia. Meh. Np znajdują hajsy w domu innych nie żywych już Żydów, a ta chce to zwracać. Albo żeby nie robić spoilerow wraca wiadomo gdzie i się nawet nie naje na zapas czy nie weźmie zapasów nawet kawałka chleba. W sumie to można tak wymieniać i wymieniać. No k#rwa (